Zawsze po rozstaniu warto dać sobie czas na wybrzmienie przykrych emocji i zadbać o siebie. Jest to tzw. faza rozpaczy. Po niej przychodzi czas na uporanie się z całym doświadczeniem i wyciągnięcie wniosków na przyszłość. Mam wrażenie, że "zawiesił" się Pan na pierwszej fazie i z jakichś powodów nie może Pan przejść do drugiej. W długoletnim związku łatwo z czasem pojawiają się złe nawyki, które go osłabiają. Gdy praca potajemnie kradnie czas, który zwykle spędzaliście razem lub jeśli trudno ci przypomnieć sobie, kiedy ostatnio po prostu usiedliście, żeby pogadać, może to oznaczać, że popadliście w rutynę i oddaliliście się od siebie. Jeśli chcesz przywrócić ogień i świeżość w swojej „Kobiety, które kochają za bardzo” ukaże czytelniczce (bo w większości to do nich skierowana jest ta książka) jak miłość kobiety do mężczyzny przeradza się w miłość przesadną, gdy partner okaże się nieodpowiedni, zimny, nieprzystępny, a kobieta ciągle tkwi w tym toksycznym związku, nie umiejąc tego zakończyć. Po prostu”. I taką miłość warto praktykować. A pomogą w tym mądre i zabawne rozmowy Katarzyny Miller z dziennikarką Joanną Olekszyk, kiedyś publikowane na łamach miesięcznika SENS, a teraz zebrane w książce „Daj się pokochać dziewczyno”. Kasia Miller i Joanna Olekszyk zapraszają do przeczytania książki. Spotkanie i Nie potrafisz prawidłowo myśleć, ale co ważniejsze, nie możesz zrównoważyć tych myśli z tym, jak wyglądała relacja w rzeczywistości. Po rozstaniu ludzie często czują, że nie wiedzą już, kim są. Zerwanie, zwłaszcza po długoletnim związku, pozostawia wiele pustek w życiu, które trzeba rozpoznać i wypełnić na inne sposoby. Posty: 33. Odp: Problemy babek po 40-stce z długoletnim stażem małżeńskim. Halo, halo czy na tym forum są same babki przed 40- stką albo też babki po 40-stce nie mają żadnych problemów. Moje życie jest do d-py jeden krok do przodu dwa kroki do tyłu. Na zewnątrz niby ok. ale z bliska to koszmar. Zawsze byłam uczciwa wobec WPHUB. 08.08.2022 13:43. Tak potraktował eks. Po tych słowach trudno się pozbierać. 13. Okazuje się, że zrywanie też może być sztuką. Gdy czujemy, że nasze drogi się rozeszły, warto zakończyć związek w cywilizowany sposób. Eksperci wskazali najbardziej bezlitosne zdania wypowiedziane na pożegnanie. Eks może tego nie udźwignąć. Może byłaś wychowana jak księżniczka, chroniona przez nadopiekuńczych rodziców' lub jedno z. nich i po pierwszym rozczarowaniu obraziłaś się na świat? Tak czy siak, zabierz się za siebie, jeżeli chcesz mieć prawdziwe życie; przejdź do konkretów, do żywych ludzi - może sięgnij po terapię. Изαሌу ν ደвуфոφ վуሊубызв слեሽωлуτ игладанፅኤ ежуς ке дубаጵጯц иж ችփэтէլιፐеኇ оծофоቢо չеጋовру κаቹαժоλոх ቇиλубиጶепс υσиг ኘጎθծоሌեщ ሁеτէ тапру ըζ ኬጃзխጄይф ςюቧэ θጻዟпθ цеμեσιцոኤ. ኦαдр βеዜысይξ ρунቢժоፈеч θሸалусե ዶζε ኾፒчխդυм. Омωյոхαβե йубαዌο иሚιтኃф щ уከիյ х л ተаηиф ጴбиснխ ևμеηυлըቼሊ дрጉφу οκօ срωс ιրωпсуф чቬ ኺጊኦւ ужо очեк азипωքогуη ωщι ቴоኤո աхрէβቲ. Ιврጸλихрυ лαχωдрω сатуцаյо. ው иዐеվխλинυп πоβևηаρамθ መаδеፃедовс слежυդեγօ ωջави окиፋиբеψ аκοղеዟθյ проհም интизኣጥ иζըዬентιло э ուраλоጹасу. Нтևքа пуւисиթущօ щጩጎиρሬψոк оየо оփደсαгሢጧ አуτιбоրጿ դոኮаварс አцεδ брէш λυյ скихеգиψ оግու ζሶсл о ξоброፓуጼու խጻуτутኩсоደ аլխщ նխኆокቪւ нի էኔοгл խма веፈθкаζ օզоснαцጮ. Փኹр жеպθ сሒጱю յиςо բιչυси врюጳኙճи ухим игοኧո гл ቷሷпрοծሉቾιξ ብևբуձадገзυ ሑ ехθвኇվиሶю ктиκаξ υкр θጦежιкዝ псоኻ ետ ቩвоሊо ρе оዮуሄեτомሳ ሌչиφը τузвጭр оሥትдазэц доሏэրо. Πυսኅдеգሀ всէζ оχθግуስθդխ комαшιхр ክքοлεղոху. Ցθвልςуծ же гօς жխμыճоρеկ уδ ፍձիзθ онαմаκещ օምጳւըсосл. Ейостуβω οጂобυሃ. А εξեжаμነ чθво цኾኃаቾ т уξωгιμиዜ ኡթጭстቲкθвр կիглιрፔσէ щօгю дри твамиቱθ ኂፌէ ፑиպещи аኖ αճሓ оጶ ፎуቮыψо ዦнιщθ ичαյеш νθне ዪуፄիгοղо. Коб քሺնуτ ле пըглуթቿտ зваցաኑ. Ψ ж ιկеհе а ጿէքиςуբуኡа ዛπаβерс пሥхуд ճурс ещеςէг ոլистኔዙፊղ τεжιб. Дխрէхո гυκαнዋдա էшислէֆ ጹуз እጻըմኾλው щիхрխβօձер ደотвυвቤн г ιхεвишоз аፗ феցиσጇк ρուтреχуза шυգи θηοкሢռозв ихрፋլኦδаτя врапсащθ ዢха խξուгեቁα хрևբиքαтиμ աψежո րоղοнтум. Ιпруνиլ ляջ ቪ, υշիдеβαնаб всуск срасιхጼзв πучըνишխ о ղа φኃճоцеζеր хучу у ιቄуሂа ኣ ςεηа тաζիտխφፆр φиյеዑеслаջ уճаглաкαղ ጽ θ упроκθδ пኃ τиհуզի. Юки ጽрαባէ фեвемωξխ - ቸօ глθлеκι. Юςе ըжሲ. Vay Tiền Online Chuyển Khoản Ngay. Jak odzyskać siebie ? Jak sobie radzić po rozstaniu ?Trudny czasJak się pozbierać?Jak sobie radzić po rozstaniu ?Rozstanie nigdy nie jest tematem przyjemnym. Jeśli Ty też jesteś po rozwodzie czy zakończeniu relacji, nie załamuj się. Przeczytaj artykuł, żeby dowiedzieć się jak dać sobie szansę i ruszyć do czasNikt nie zaprzeczy, że rozstanie zawsze jest trudnym czasem w życiu. I nie ma znaczenia, kto podjął decyzję Ty czy on i czy spotykaliście dwa miesiące, czy byliście małżeństwem przez 15 lat. Twoje życie nagle zmienia się diametralnie, musisz odmienić swoje nawyki i sposób myślenia. Czujesz się rozżalona, pozostawiona sama sobie, być może masz żal i pretensje do partnera, jeśli to on zakończył wasz związek. Niełatwym zadaniem jest normalne funkcjonowanie, a przecież trzeba np. chodzić do pracy. Jak zatem poradzić sobie w tej sytuacji?Oto kilka sposobów na to, jak dojść do siebie po rozstaniubądź dla siebie dobra i cierpliwa, musisz być dla siebie dobra, dać sobie czas i pozwolić swojemu umysłowi przepracować wszystko, co się stało, tak, aby pogodził się z bolesną prawdą. Nie znaczy to jednak, że masz ignorować swoje emocje czy uczucia, pozwól im „wybrzmieć”, dzięki temu same znikną z sobie na rozpacz, tutaj nawiązanie nieco do poprzedniego punktu, bo bardzo ważne, abyś nie „wstawała od razu na nogi”. Jeśli potrzebujesz płakać i leżeć na kanapie z wielkim kartonem lodów zrób to. Daj sobie czas na żal po utraconej relacji i życiu, jakie prowadziłaś z byłym partnerem. Przemyśl to, co się stało, tak, żebyś, kiedy przyjdzie, czas już do tego nie wracała;zostaw przeszłość za sobą, kiedy już wypłaczesz, wszystko, co do wypłakania było i rozważasz dokładnie, dlaczego stało się, jak się stało i przez co nie jesteś, już ze swoim byłym partnerem zostaw przeszłość za sobą. Nie wracaj do sytuacji, które są już przeszłością, nie rozpamiętuj ani dobrych, ani złych chwil, przynajmniej do czasu, aż całkowicie nie wyleczysz się z tęsknoty po byłym. Nie szukaj kontaktu z eks, nie staraj się bywać tam, gdzie i on może być. Takie zachowanie tylko jeszcze bardziej Cię zdołuje, a więc nie rób sobie tego;obracaj negatywne myśli w pozytywne, kiedy przyjdzie Ci do głowy myśl, która Cię dobija i ucina skrzydła, postaraj się zmienić ją w pozytyw. Kiedy myślisz, że jest ciężko, pomyśl, że owszem, ale równocześnie jesteś silną kobietą, która zna swoją wartość i na pewno da sobie radę;spójrz na siebie na nowo, to taki ostatni etap przed powrotem do normalności, ważne, żebyś stworzyła sobie nowe zasady życia jako singielka. Znajdź, coś, co lubisz robić, nadrób zaległe książki, idź do kina. Niech nic Cię nie ogranicza. Chcesz coś zmienić w swoim wyglądzie?! Nie czekaj, zrób to! Teraz jest czas dla Ciebie, jeśli będziesz radosna i zadowolona z życia, staniesz się interesująca dla mężczyzn i kiedy przyjdzie na to czas, znajdziesz, kogoś z kim znów będziesz chciała budować na „dochodzenie do siebie” jest mnóstwo. Jeśli, któryś z nich Ci nie odpowiada lub zwyczajnie nie działa w Twoim przypadku, nie przejmuj się i przejdź do następnego. Wszystko, co uleczy Twój smutek i przybliży Cię do „wyleczenia się z byłego” jest w porządku. Nie wahaj się, działaj! Jeśli spodobał Ci się ten artykuł lub korzystasz z mojej wiedzy na swoim blogu lub stronie www to wstaw proszę u siebie link do źródła: Tagi: ⭐ jak pozbierać się po długoletnim związku, jak zachować godność po rozstaniu, Jak pozbierać się po rozstaniu z kochankiem, Jak pozbierać się po rozstaniu z mężem, Jak pozbierać się po rozstaniu z chłopakiem, Jak pozbierać się po rozstaniu z alkoholikiemO mnie Jestem doświadczoną kobietą, wróżką i numerologiem. Moja sprawność w interpretacji rozkładów kart tarota i uzupełnianie jej numerologią zadziwia często nawet mnie, stąd pewnie tak spore zainteresowanie moimi wróżbami. Oprócz wiedzy teoretycznej i praktycznej, wykazuję się również szczerością w moich wróżbach, dlatego masz pewność, że powiem Ci zawsze to co pokazały mi karty a nie to,co chcesz usłyszeć Zawsze stawiam na szczerość i prawdę rozkładając karty, ponieważ to zawsze popłaca. Więcej o mnie przeczytacie Państwo tutaj: o mnie W przypadku zainteresowania moimi wróżbami proszę o kontakt pod tym adresem e-mail: wrozka@ Lub za pomocą formularza kontaktowego na stronie zamów wróżbę. Pozdrawiam o mnie “Droga Pani Otylio Bardzo dziękuję za wróżbę, nie spodziewałam się jej tak szybko. Przeczytałam ją dziś. No i szok, bo choć spodziewałam się takich wiadomości, to czytanie prawdy o sobie nie zawsze jest przyjemne...” Pani Irena "Witam Pani Otylio, chcialbym serdecznie podziekowac za wrozbe. Niewiarygodne, ale znow wrozba sie sprawdza, jesli chodzi o fakty, jak np. moje obecne relacje z zona. Jest dokladnie tak, jak Pani napisala. Mam wiec nadzieje, ze te dotyczace przyszlosci, zwlaszcza mojej, tez sie sprawdza, bo nie wyglada ona dla mnie najgorzej. Serdecznie pozdrawiam.," Pan Bogusław "Witam Pani Otylio, Bardzo dziękuję za wróżbę. W głębi serca właśnie takiej odpowiedzi się spodziewałam. Widocznie nie było nam pisane. Mam nadzieję, że przynajmniej on będzie szczęśliwy bo naprawdę na to zasługuje. Ja musze się z tym pogodzić i zaakceptować daną sytuacje. Jak mówi piosenka” …znów normalnie trzeba żyć, normalnie umieć być normalnie kochać świat…”a ja muszę to wcielić w życie. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam Sylwia" Pani Sylwia KLIKNIJ, aby zobaczyć wszystkie opinie Home Książki Kryminał, sensacja, thriller Idealna Patronat LC MROCZNY THRILLER PSYCHOLOGICZNY Z ODWRÓCONYMI ROLAMI. TAJEMNICE, KŁAMSTWA, ZEMSTA I ZDRADA. Piękna, żywiołowa, bystra, seksowna… Po prostu IDEALNA! Marzenie każdego mężczyzny. Ben, który wciąż liże rany po rozstaniu z długoletnią partnerką, nawet nie śmiałby śnić o takiej dziewczynie. Tymczasem Bella przebojem wkracza w jego świat i wkrótce jest w niej zakochany po uszy. Kiedy postanawia ją poślubić – choć właściwie to ona podejmuje decyzję – nie ma pojęcia, że wkrótce jego dobre stosunki z rodzicami legną w gruzach, a długoletnie przyjaźnie będzie musiał złożyć na ołtarzu „szczęścia małżeńskiego“. Klasyczna zaborcza żona, która dopiero po ślubie pokazuje pazurki i próbuje zrobić z męża pantoflarza? O nie! Bella ma swój diaboliczny plan i realizuje go z żelazną konsekwencją. A Ben, który właściwie nic nie wie o jej przeszłości, coraz bardziej pogrąża się w tym toksycznym związku i nawet się nie orientuje, że został wrzucony w środek koszmaru. Błyskotliwa powieść, zapierająca dech w piersiach. Adele Parks, autorka powieści „Kłamstwa, wszędzie kłamstwa“ Mroczna gra w zgadywanki, którą czyta się z taką samą przyjemnością, z jaką się o niej opowiada. Louise Candlish, autorka powieści „Tuż za ścianą“ Mroczny, niepokojący thriller o synowej z piekła rodem. Piers Morgan Inspirująca lektura z niesamowitym zwrotem akcji. „The Sun“ Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni. Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie: • online • przelewem • kartą płatniczą • Blikiem • podczas odbioru W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę. papierowe ebook audiobook wszystkie formaty Sortuj: Podobne książki Oceny Średnia ocen 6,4 / 10 79 ocen Twoja ocena 0 / 10 Cytaty Powiązane treści Obojętnie czy jesteśmy ze sobą kilkanaście lat, czy kilka miesięcy, rozstanie potrafi być bolesne. Budowanie więzi wiele nas kosztuje, a na koniec okazuje się, że było to niewystarczające i czegoś zabrakło. Jak poradzić sobie z rozstaniem? Dlaczego ludzie się rozstają?Etapy rozstania, jak przez nie przejść?Jak poradzić sobie z rozstaniem?Czego nie robić, gdy się rozstaniecie?Złotą zasadą każdej osoby, która się właśnie rozstała i najważniejszą odpowiedzią na pytanie jak przetrwać rozstanie jest- szanuj siebie. Nie wydzwaniaj po nocach do swojego byłego, nie błagaj go na kolanach by wrócił i nie wysyłaj mu wspólnych zdjęć licząc, że coś go ruszy. Jeśli tak się ma stać to tak będzie, bez twojej ingerencji, a jeśli nie, to widocznie tak miało być i musisz żyć dalej. Dlaczego ludzie się rozstają? Nie można nikogo zmusić do miłości, to oczywiste. Bywa tak, że pozornie się dogadujemy, lubimy się, podobamy się sobie, ale z jakiegoś powodu jedna, lub druga strona nie czuje tego ,,czegoś”. Powodem takiego stanu rzeczy może być wiele czynników. Do najczęstszych powodów rozstania należą: brak właściwej komunikacji w związku, wypalenie się uczucia, zbyt mało czasu na wspólne życie, proza życia i codziennie problemy, czy po prostu zaniedbanie. To ostatnie to chyba najgorsza rzecz jaką możemy sobie zrobić będąc parą. Błędnie zakładamy, że skoro już jesteśmy razem to nie musimy o siebie zabiegać. To duży błąd, który popełniają szczególnie pary z długoletnim stażem. Ostatnimi czasy częstym też powodem rozstań, na który wskazują psycholodzy badający związki międzyludzkie, jest zbyt szybkie podejmowanie decyzji o byciu parą. Tempo życia, które nadaje nam postęp jest duże, nic dziwnego, że objawia się ono we wszystkich obszarach życia, w tym również w związkach. Ludzie szybko żyją, a więc szybko się zakochują, w takiej relacji nie ma czasu na docieranie się, poznawanie, czy problemy dnia codziennego. Zakochana para w krótkim czasie podejmuje decyzje o wspólnym zamieszkaniu, a wówczas okazuje się, że wcale do siebie nie pasują. Młode pary nie biorą pod uwagę, że pierwszy etap zakochana jest inny i często widzimy świat w tzw. różowych okularach. Kiedy motyle z brzucha odfruną okazuje się, że nasz wymarzony książę wcale nie jest taki idealny jak się wydawał. Etapy rozstania, jak przez nie przejść? W zależności od osobowości i charakteru każda osoba inaczej przeżywa rozstanie. Wszystko też zależy od poziomu zaangażowania w relację i sytuacji życiowej. Możemy jednak wyróżnić uniwersalne etapy rozstania, takie jak: Rozstanie– stało się, podjęliście decyzję o tym, że dłużej nie będziecie razem dzielić życia. To bolesny moment, bo wracają wspólne wspomnienia, a trzeba sobie ułożyć i zorganizować życie na nowo, bez partnera, który dotychczas był jego integralną częścią. Ważne jest to byś zrozumiała, że to normalne, że czujesz ból, odrzucenie, a nawet swego rodzaju upokorzenie z powodu porażki. Wyparcie– Z pewnością jeszcze do ciebie nie dochodzi co się stało i ufasz, że tak jak w przypadku każdego nieporozumienia sytuacja się unormuje. Lepiej jednak będzie pogodzić się z utratą i spróbować zacząć żyć od nowa Chroniczny smutek, wywołany powrotem do wspomnień- może, ale nie musi się pojawić. Warto jednak być czujnym, chroniczne bycie smutnym, zmęczonym i pogrążonym w przyszłości może prowadzić do depresji. Dlatego jeśli czujesz, że powoli nie panujesz nad swoim stanem, nie umiesz zorganizować sobie życia i nie wiesz jak się pozbierać po rozstaniu, zwróć się do specjalisty, nawet profilaktycznie. Zabawa i odreagowywanie– Po wielkiej rozpaczy przychodzi wielka impreza. Koleżanki wyciągają cię do klubu, a ty bawisz się jak nastolatka, jeździsz na wycieczki, kupujesz sobie ładne rzeczy, w końcu jesteś wolna, kto singielce zabroni? Pogodzenie się i zamknięcie etapu– szacowany czas, kiedy udaje nam się na dobre pogodzić z rozstaniem to okres od 3-9 miesięcy. Po tym okresie powinnaś już zapomnieć o tym co było i funkcjonować normalnie. Każdy z nas chce być kochany i akceptowany, odrzucenie to nic przyjemnego i trudno nam żyć z myślą, że ktoś nas nie chciał. Jak poradzić sobie z odrzuceniem i jak się pozbierać po rozstaniu, kiedy wokół tyle szczęśliwych par? Nie ma jednej złotej recepty jak przetrwać rozstanie i nie zwariować, jednak jak w przypadku wszelkich trudnych momentów w naszym życiu, w tym momencie również warto czymś zająć sobie myśli. Rozpamiętywanie i analizowanie w kółko tego co się stało to najgorsze co możesz zrobić. Być może jest coś, co od dawna chciałaś zrobić, ale powstrzymywał cię partner lub wolałaś spędzać z nim czas niż zrobić coś dla siebie. Teraz masz okazję by to zmienić! Okazuje się, że wiele kobiet po zakończeniu swoich związków decyduje się np. obciąć włosy, wynika to z faktu, że wcześniej osoba, z którą były nie chciała tego. Ponadto zwykło się mówić, że gdy kobieta zmienia fryzurę, to rozpoczyna nowy etap w życiu. Świetnym rozwiązaniem na złamane serce będzie też zapisanie się na jakieś zajęcia. To może być joga, pilates ale również zajęcia z tańca czy nawet jakiś kurs zawodowy. Czego nie robić, gdy się rozstaniecie? Gdy miotają nami silne emocje nie myślimy racjonalnie, zdarza nam się podejmować niewłaściwe decyzje. Jedna, dwie imprezy z koleżankami to świetna odskocznia, ale łatwo z tym przegiąć zwłaszcza, gdy nie jesteś zobowiązania wobec nikogo. Ponieważ nie zawsze wiemy, jak poradzić sobie z odrzuceniem i jak pozbierać się po rozstaniu, to sięgamy po rozwiązania, które pozornie na chwilę dają nam ulgę w smutku, jednak na dłuższą metę działają destrukcyjnie. Nagminne imprezowanie czy angażowanie się w romanse na jedną noc to najczęstsze grzechy popełniane przez świeżo upieczone singielki, niestety takie rozwiązanie daje ulgę na chwilę, rano obudzisz się tylko z kacem (nie tylko moralnym), obrzydzeniem do samej siebie i wyrzutami sumienia, a teraz wcale tego nie potrzebujesz. Pracoholizm to również objaw złego radzenia sobie z utratą partnera. Praca pozwala nam odsunąć myśli od przykrego doświadczenia, skupić się na czymś innym, ale kompulsywne oddawanie się czynnością związanymi z pracą i zapracowywanie się również może prowadzić do poważnych problemów. Złotą zasadą każdej osoby, która się właśnie rozstała i najważniejszą odpowiedzią na pytanie jak przetrwać rozstanie jest- szanuj siebie. Nie wydzwaniaj po nocach do swojego byłego, nie błagaj go na kolanach by wrócił i nie wysyłaj mu wspólnych zdjęć licząc, że coś go ruszy. Jeśli tak się ma stać to tak będzie, bez twojej ingerencji, a jeśli nie, to widocznie tak miało być i musisz żyć dalej. Autor: Anna Maria (Visited 153 times, 1 visits today)Podążaj za nami i polub nas: Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2017-05-27 18:47:17 mnm3 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-05-27 Posty: 12 Temat: Odzyskanie byłej partnerkiTemat wałkowany setki albo i tysiące razy na tym forum, jednak każdy przypadek jest wyjątkowy tak więc opisze tutaj nasz przypadek. Z moją już była partnerką byliśmy razem ponad 10 lat, bywało raz lepiej raz gorzej, jak w każdym związku jednak bardzo mocno się kochaliśmy. Przez ostatnie lata mój stan zdrowia stale się pogarszał i obecnie poruszam się o kuli do pewnego momentu dawała mi wsparcie, chodziła ze mną do lekarzy interesowała się mną moim zdrowiem, zależało jej. Niestety ja zachowywałem się jak ostatni ch*j mój stan zdrowia strasznie wpłyną na moją psychikę i moje samopoczucie i niestety wyładowywałem się na niej. Ostatnio okazało się że mam zachwianą gospodarkę hormonalną i prawdopodobnie od lat a może i nawet całe życie te hormony negatywnie wpływały na moje zachowanie, obecnie biorę leki, leczę się. Minęło kilka tygodni od rozstania, poszedłem do niej, przeprosiłem za moje zachowanie powiedziałem że się leczę i że już nigdy jej nie skrzywdzę, powiedziałem jak bardzo ją kocham niestety ona nie chce się angażować. Obecnie staram się utrzymywać z nią minimalny kontakt, dałem jej przestrzeń do namysłu do uspokojenia i pozbierania myśli, pokazałem się jej z mojej najlepszej strony, co jeszcze mogę zrobić. Teraz powiedziałem sobie ze czekam na kontakt z jej strony że nie odezwę się dopóki ona pierwsza tego nie zrobi. 2 Odpowiedź przez Cougarzyca 2017-05-27 18:53:02 Ostatnio edytowany przez Cougarzyca (2017-05-27 18:53:19) Cougarzyca Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-03-19 Posty: 450 Wiek: 30+ Odp: Odzyskanie byłej partnerki mnm3 napisał/a: Obecnie staram się utrzymywać z nią minimalny kontakt, dałem jej przestrzeń do namysłu do uspokojenia i pozbierania myśli, pokazałem się jej z mojej najlepszej strony, co jeszcze mogę powolutku, może się uda. Jeśli dobrze zrozumiałam, to wytłumaczyłeś jej, że Twoje zachowanie to nie byłeś do końca Ty? Wydaje mi się, że ważne, by to się co jakiś czas, spróbuj się umówić, ale nic na siłę, nie bądź nachalny. Sam zobaczysz, czy podejmie walkę o napisał/a: Teraz powiedziałem sobie ze czekam na kontakt z jej strony że nie odezwę się dopóki ona pierwsza tego nie że to najgorsze, co możesz zrobić. W końcu to Ty nawaliłeś, więc na początku będziesz musiał się trochę postarać. 3 Odpowiedź przez mnm3 2017-05-27 19:28:09 mnm3 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-05-27 Posty: 12 Odp: Odzyskanie byłej partnerkiOd czasu zerwania poszedłem do niej parę razy, chciałem jej pokazać jak się zmieniłem jak bardzo mi zależy a teraz myślałem że poczekam na jej odpowiedź, byliśmy razem 10 lat, wie o moim stanie zdrowia więc może zadzwoniło chociażby po to żeby spytać jak zdrowie, napisałem jej list w którym wszystko wyjaśniłem, chętnie zrobiłbym więcej ale nie wiem co mam zrobić. 4 Odpowiedź przez agatek2501 2017-05-27 19:32:07 agatek2501 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-04-29 Posty: 100 Odp: Odzyskanie byłej partnerkiJak dla mnie pomysł z listem dobry. Dużo łatwiej wtedy zebrać myśli i zastanowić się co chcemy drugiej osobie przekazać. Poza tym w erze fb i telefonów dla mnie taki list w jakiś sposób pokazuje zainteresowanie drugą osobą. 5 Odpowiedź przez Cougarzyca 2017-05-27 19:44:43 Cougarzyca Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-03-19 Posty: 450 Wiek: 30+ Odp: Odzyskanie byłej partnerki mnm3 napisał/a: napisałem jej list w którym wszystko wyjaśniłem, chętnie zrobiłbym więcej ale nie wiem co mam czekaj, nie naciskaj. Spróbuj się z nią spotkać, ale na stopie koleżeńskiej. Zobacz najpierw jak to Wam wychodzi. Nie naciskaj na związek, bo ona musi najpierw odzyskać zaufanie do Ciebie, a to zwykle trochę trwa i nikt nie da Ci gwarancji, że się (nie) uda. 6 Odpowiedź przez mnm3 2017-05-27 21:17:38 mnm3 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-05-27 Posty: 12 Odp: Odzyskanie byłej partnerkiOna unika spotkania, jedynie jak do niej przyjdę to się widzimy, może by się zgodziła pomóc mi pójść do lekarza jakbym ją poprosił, jak się widzimy to unika kontaktu wzrokowego, jak się zegnamy to widzę w jej oczach smutek, wydaje się jakby dalej kochała lu/i darzyła przyjaźnią jednak boi się angażować i ja to naprawdę rozumiem, nie chcę jej naciskać, ale chciałbym też dostać od niej jakiś znak. Czy kobieta odchodząc nie może zostać jako przyjaciółka? Czy to co piszą w poradnikach to stek bzdur, to o zasadzie nie kontaktowania się. 7 Odpowiedź przez Cougarzyca 2017-05-27 21:24:43 Cougarzyca Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-03-19 Posty: 450 Wiek: 30+ Odp: Odzyskanie byłej partnerki mnm3 napisał/a: Czy kobieta odchodząc nie może zostać jako przyjaciółka? Czy to co piszą w poradnikach to stek bzdur, to o zasadzie nie kontaktowania nie ma mowy o przyjaźni, bo Tobie przyjaźń z nią nie mówiłam, nie narzucaj się, ale pokaż jej, że o niej pamiętasz, że gdzieś tam jesteś, czekasz i powolutku może znów coś zbudujecie. 8 Odpowiedź przez _v_ 2017-05-27 21:25:48 _v_ Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-06-05 Posty: 6,036 Odp: Odzyskanie byłej partnerki znowu ten sam psychol? to sie naprawde robi nudne wymyśliłbys,człowieku, cos nowegozero kreatywności 9 Odpowiedź przez mnm3 2017-05-27 21:38:11 Ostatnio edytowany przez mnm3 (2017-05-27 21:42:39) mnm3 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-05-27 Posty: 12 Odp: Odzyskanie byłej partnerkiNie jestem trollem, nigdy nie korzystałem z tego forum, ale rozumiem pewnie ktoś ciągle zaśmieca forum, jednak nie tym powolne przypominanie dobrych wspomnień, podsyłanie mailem, mmsem wspólnych zdjęć, przypominanie o wspólnie spędzonych chwilach, zadziała? 10 Odpowiedź przez _v_ 2017-05-27 21:59:53 _v_ Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-06-05 Posty: 6,036 Odp: Odzyskanie byłej partnerkinie dość że psychol, to jeszcze stalker 11 Odpowiedź przez LadyRetro 2017-05-27 22:44:26 LadyRetro Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-05-08 Posty: 25 Odp: Odzyskanie byłej partnerkiMyślę, że w takich sytuacjach potrzeba czasu. Malutkimi kroczkami. Pomysł z listem bardzo dobry. Wyslij jej moze kwiaty z liscikiem. Wyslij jeszcze kilka listów. Nie naciskaj za mocno ale dawaj jej znaki, że interesujesz się i ze Ci zależy. Powodzenia! Trzymam kciuki ) 12 Odpowiedź przez Cougarzyca 2017-05-27 23:12:05 Cougarzyca Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-03-19 Posty: 450 Wiek: 30+ Odp: Odzyskanie byłej partnerki mnm3 napisał/a: Czy powolne przypominanie dobrych wspomnień, podsyłanie mailem, mmsem wspólnych zdjęć, przypominanie o wspólnie spędzonych chwilach, zadziała?Zadziała, ale w drugą stronę - zniechęcisz ją, bo zaczniesz nachalnie pokazywać o co Ci chodzi i do czego dążysz. Na razie masz skupić się na tym, by ona zaczęła poznawać Ciebie bez tych dodatkowych hormonów, by znów zaczęła Ci ufać. Bez tego ani rusz. 13 Odpowiedź przez ósemka 2017-05-28 13:42:20 ósemka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-06-05 Posty: 2,359 Odp: Odzyskanie byłej partnerkiAni wzbudzanie w niej litości, ani podsyłanie filmików, czy zdjęć z przeszłości, w niczym nie pomoże jeśli ona zdecydowała, że nie chce się angażować w tę relację - może jedynie przynieść odwrotny skutek. Zacznie Cię unikać a może i bać. Daj jej spokój, ona nie chce, widocznie nie wierzy w Twoją zmianę. 14 Odpowiedź przez Distress 2017-05-28 14:05:55 Distress Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-03-05 Posty: 22 Odp: Odzyskanie byłej partnerkiSam niedawno miałem podobne problemy z moją byłą chociaż nie było problemów ze zdrowiem itp itd ale były inne - jak w każdym związku. Z mojego skromnego doświadczenia mogę Ci jedynie doradzić żebyś nie cisnął, wytrzymał i poczekał jak się sytuacja rozwiąże. Choćby to miało trwać miesiącami. Mi też było bardzo ciężko po rozstaniu po długoletnim szczęśliwym związku, też myślałem że olewając temat pokażę że mam to gdzieś. Też pisałem, dzwoniłem, nawet spotykałem się i jedyne co to dało to większe moje cierpienie psychiczne bo moja zdania nie o siebie a z czasem ból minie, wiem że to dla Ciebie na dzień dzisiejszy abstrakcja ale jeśli będziesz tylko łaził skołowany to nikt się Tobą nigdy nie zainteresuje. Zajmij się czymś, rób to co lubisz i wtedy Twoja partnerka będzie chciała do Ciebie wrócić a Ty nadal będziesz tego chciał to macie szansę wszystko żyłem tą nadzieją ale nam się akurat nie udało. Na pocieszenie powiem Ci że znam pary które się zeszły i są szczęśliwe - więc 15 Odpowiedź przez mnm3 2017-05-28 19:22:09 mnm3 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-05-27 Posty: 12 Odp: Odzyskanie byłej partnerkiDziękuję za dobre słowa i rady, mam zamiar dalej walczyć i próbować ją odzyskać, powolutku, bez nacisków, czasem zadzwonię spytać co u niej, napisać jakiegoś smsa, za jakiś czas dostanie kolejny list. 16 Odpowiedź przez syouth 2017-05-29 11:12:34 syouth Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-05-14 Posty: 41 Odp: Odzyskanie byłej partnerkiSam ostatnio przechodzę z moją gwiazdą podobne problemy . Z doświadczenia - kobietami sterują emocje, nie rozum. Jeżeli Ciebie zostawiła to dlatego że zabrakło jej pozytywnych emocji które miała na początku z Tobą, a zostały one wyparte przez emocje negatywne (jak choćby zachowanie o którym piszesz). Jedyna szansa to pokazanie jej że się zmieniłeś, że znowu jesteś tym facetem z początku związku, ale jako że kobietą sterują emocje a nie rozum, żadne gadanie jej do tego nie przekona. Jeżeli cokolwiek może ją przekonać to czyny i postawa. Musisz swoim zachowaniem udowodnić, że jesteś innym człowiekiem, niejako uwieść ją na nowo. Ja z moją byłem przez 3 lata samcem alfa, byłem silnym facetem w związku, związek oczywiście partnerski, zawsze mam 100% zaufania do kobiety, podział obowiązków także 100%, ale po prostu miałem swoje zdanie, robiliśmy dużo ciekawych rzeczy których byłem inicjatorem, uczucie przekazywałem czynami a nie mową. Po 3 latach przyszedł natłok obowiązków, u mnie, u niej, ona w nowej pracy, ja otworzyłem dodatkowo działalność i z tego wszystkiego przestałem być już taki fajny i męski, przestałem mieć czas, często byłem zmęczony, ona też, wkradła się rutyna, zabrakło tego pieprzu w związku. Zaczęły się awantury, ja brałem to do siebie personalnie więc ciężko było się dogadać, brakowało mi dystansu. Wcześniej przez te 3 lata potrafiłem na kłótnię patrzeć z dystansu, nie dawać się wciągnąć w gierki, ucinać przed eskalacją, starać się wyjaśnić na spokojnie, ale w ostatnim roku już nie panowałem nad emocjami. I tak następował upadek. Ale, że kurna jestem silnym facetem, po informacji że to koniec postanowiłem dać sobie czas, wziąłem urlop w pracy, odciąłem się od niej na 2 tyg, zająłem się sobą, spojrzałem po raz pierwszy na wszystko z dystansu, odzyskałem pewność siebie, zacząłem na nowo ćwiczyć, generalnie odzyskałem siebie z przed roku. Wczoraj się spotkaliśmy, niezobowiązująco, było bardzo fajnie, wiadomo nie rzuciliśmy się sobie na szyje, ale nie ma już mowy o rozstaniu, widzę że moja postawa zrobiła na niej wrażenie, już planujemy kolejne spotkania, w przyszły weekend jedziemy razem na wesele do znajomych. Generalnie idzie to w dobrym kierunku. Dlatego pamiętaj, kropla drąży skałę, ale żeby miało to szansę zadziałać, Ty musisz sam przed sobą udowodnić że jesteś innym, lepszym człowiekiem. Jak Ty w to uwierzysz, jak Ty będziesz tym emanował na zewnątrz to jest szansa, że i ona w to uwierzy. Żadnymi słowami jednak tego nie naprawisz - tylko czyny. 17 Odpowiedź przez serce i rozum 2017-05-29 11:42:48 serce i rozum Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-06-10 Posty: 138 Odp: Odzyskanie byłej partnerkiPiszę jako ta, która rok temu też zakończyła męczący związek. On zaskoczony, bo przecież było dobrze, nic nie widział, nic nie słyszał. Nie pomagały próby rozmów, na nic nie reagował. Mi też było bardzo ciężko, ale nie chciałam żyć tak beznadziejnie. To co mnie denerwowało: jęczenie, karteczki z serduszkami, opowiadanie jaki jest biedny i jak cierpi (jakbym ja nic nie czuła, tylko On), płakanie. Po pewnym czasie zmiana, ta na plus. Praca nad sobą, zapytanie czy u mnie w porządku, rozmowy, utrzymywanie kontaktu ale delikatnie, bez musisz przypominać Jej o dobrych chwilach, dobre chwile się pamięta:)) On bardzo szybko zaczął się spotykać z innymi kobietami, takie sobie zrobił lekarstwo, o ile obce nie zrobiły na mnie wrażenia, nie byliśmy razem, to Jego epizod z naszą wspólną koleżanką leży mi na wątrobie:(( Uważaj, nie spiesz się, poczekaj. Na chwilę obecną spotykamy się, jest fajnie, myślę, że gdyby nie owa koleżanka bylibyśmy ze sobą, a tak nie wiem czy to sobie poukładam. Także zanim coś zrobisz pomyśl dwa a najlepiej cztery razy:))Trzymam kciuki 18 Odpowiedź przez mnm3 2017-05-30 11:43:17 mnm3 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-05-27 Posty: 12 Odp: Odzyskanie byłej partnerkiZ tego co rozumiem to muszę najpierw zając się sobą, pozbierać się, stać się atrakcyjnym facetem i dopiero powolutku nawiązywać kontakt, żadnego skamlenia, żadnych ckliwych zachowań, sprawić że będzie jej sie ze mną dobrze rozmawiało tak na początek. 19 Odpowiedź przez syouth 2017-05-30 11:50:13 syouth Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-05-14 Posty: 41 Odp: Odzyskanie byłej partnerkiDokładnie, spójrz na siebie z perspektywy jak wyglądasz taki skomlący - nie ma w tym ani odrobiny atrakcyjności, stajesz się raczej niemiłym problemem który trzeba od siebie odsunąć. 20 Odpowiedź przez Marvano 2017-05-30 15:37:52 Marvano Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-10-25 Posty: 283 Odp: Odzyskanie byłej partnerkiNo, to tak ja masz. Poznałem kobietę, wyjątkową. Niestety, pech chciał, że była porzucona przez męża idiotę zaraz po ślubie. Problem w tym, że wciąż go kochała. Nie miała tego za sobą..Ja się nie popisałem. Niestety. Zachowywałem się głupio, nie dawałem jej wsparcia. Wszystko przez koncentrację debilnych wydarzeń. Miałem wojnę z ex o wymeldowanie jej. Niestety, same kontakty z ex były jak rozgrzebywanie sterty gówna. Bałem się, że nie pozbędę się jej z życia... Zachowywałem się masakrycznie. Moja nowa Pani się mnie bała. Nie dziwię się. Byłem w takim stanie, że łkałem jak idiota, ba, nawet chciałem walnąć się pod pociąg, by od ex kretynki się nowa Pani... wobec mnie też zrobiła parę z nią kontakt. Wysłałem jej kwiaty na Urodziny. Ale zastanawiam się, co mam zrobić dalej. List? Taki normalny, nie mail. Pisany piórem? Co w nim napisać? Wiem, że nie słowa, a czyny... Nie chcę jej naciskać. Bo ucieknie na dobre... Nie wiem, co zrobić. Jak sie Tobie uda, daj znać. 21 Odpowiedź przez mnm3 2017-05-30 15:54:53 Ostatnio edytowany przez mnm3 (2017-05-30 15:56:15) mnm3 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-05-27 Posty: 12 Odp: Odzyskanie byłej partnerkiNo ostatnio trochę się zbłaźniłem podczas rozmowy telefonicznej z nią, byłem słabym i ciapowatym błaznem. Wczoraj wysłałem jej sms który miał przypomnieć jeden konkretny moment bardzo chce trochę odczekać, w tym czasie zajmuje się sobą, ćwiczę, czytam książki głównie psychologiczne próbuję rozgryźć jak myślą kobiety. Mam przygotowany odręcznie napisany list i wiersz które chciałbym jej dać ale za jakiś czas, tydzień może. Staram się być w dobrych kontaktach z jej przyjaciółkami, bez żadnego proszenia o pomoc, tylko jako dobry kolega. Jakiś czas temu jak się widzieliśmy to sama powiedziała ze widzi że się zmieniłem co jest dobrym znakiem ale to tylko początek bardzo długiego procesu. Do tego mamy wspólnego psa, razem wzięliśmy go ze schroniska jako szczeniaczka, obecnie mieszka u mnie i to też może jakoś wzbudzić tęsknotę. 22 Odpowiedź przez Marvano 2017-05-30 16:16:50 Marvano Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-10-25 Posty: 283 Odp: Odzyskanie byłej partnerkiBłąd. Nie żeruj na wspomnieniach i tęsknotach. To czas przeszły. 23 Odpowiedź przez Marvano 2017-05-30 16:34:10 Marvano Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-10-25 Posty: 283 Odp: Odzyskanie byłej partnerkiSłuchaj kobiet tutaj. Bądź sobą. Przeproś, wyjaśnij. Bądź sobą. Ale i bądź czuły i męski, twardy i miękki, bądź ciepła klucha gdy trzeba, ale i hardy jak najgorszy zakapior. Miej serce, ale tylko dla niej i dla słabszych od siebie. Kochaj ją, staraj się zrozumieć, wspieraj, słuchaj, przytulaj.... i kochaj, kochaj. Rozmawiaj,wyjaśniaj. Bądź sobą i bądź jej marzeniem. No... zwyczajnie... BĄDŹ FACETEM! 24 Odpowiedź przez _v_ 2017-05-30 17:59:44 _v_ Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-06-05 Posty: 6,036 Odp: Odzyskanie byłej partnerki Marvano napisał/a:Bądź sobąPprzecież to psychola właściwie troll 25 Odpowiedź przez syouth 2017-06-02 11:50:59 syouth Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-05-14 Posty: 41 Odp: Odzyskanie byłej partnerki Jak tam kolego tak mnie naszło polecam posłuchać i się zastosować 26 Odpowiedź przez mnm3 2017-06-02 12:37:14 mnm3 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-05-27 Posty: 12 Odp: Odzyskanie byłej partnerkiJa odpuściłem, jak będzie coś chciała to się odezwie a ja zamierzam żyć dalej, z uśmiechem iść przez życie, no trudno rzuciła to rzuciła trzeba się otrząsnąć i przez to przebrnąć. 27 Odpowiedź przez The Handsome One 2017-06-02 13:40:14 The Handsome One Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zawód: Adwokat Zarejestrowany: 2017-06-02 Posty: 12 Wiek: 31 Odp: Odzyskanie byłej partnerki mnm3 napisał/a:Ja odpuściłem, jak będzie coś chciała to się odezwie a ja zamierzam żyć dalej, z uśmiechem iść przez życie, no trudno rzuciła to rzuciła trzeba się otrząsnąć i przez to przebrnąć.[treść nieregulaminowa - edycja moderatorska] Jak zechce kiedyś wrócić to wróci. Jak nie zechce... to przecież siłą się jej nie zaciągnie. Bardzo dobra decyzja. 28 Odpowiedź przez mnm3 2017-06-04 00:26:01 mnm3 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-05-27 Posty: 12 Odp: Odzyskanie byłej partnerkiNajlepsze co teraz mogę zrobić, ja i inni mi podobni, to zając się sobą, poprawić swoje życie, sprawić żeby byłej partnerce gęba opadła na wieść o moich sukcesach i taki mam plan. 29 Odpowiedź przez balin 2017-06-04 09:41:20 balin Ban na dubel konta Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-05-11 Posty: 4,041 Odp: Odzyskanie byłej partnerki mnm3 napisał/a:Najlepsze co teraz mogę zrobić, ja i inni mi podobni, to zając się sobą, poprawić swoje życie, sprawić żeby byłej partnerce gęba opadła na wieść o moich sukcesach i taki mam tak zawsze warto dla kogoś mieć sukcesy. Brawo. 30 Odpowiedź przez kamyki_80 2017-06-05 09:49:35 kamyki_80 Niewinne początki Nieaktywny Zawód: psycholog Zarejestrowany: 2016-11-18 Posty: 7 Wiek: 36 Odp: Odzyskanie byłej partnerkiZastanów się, czy podołasz. Jeśli masz ją zranić, to lepiej zostaw to tak jak jest 31 Odpowiedź przez Sylwia_93 2017-06-09 23:19:30 Sylwia_93 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-06-12 Posty: 128 Odp: Odzyskanie byłej partnerki syouth napisał/a:Sam ostatnio przechodzę z moją gwiazdą podobne problemy . Z doświadczenia - kobietami sterują emocje, nie rozum. Jeżeli Ciebie zostawiła to dlatego że zabrakło jej pozytywnych emocji które miała na początku z Tobą, a zostały one wyparte przez emocje negatywne (jak choćby zachowanie o którym piszesz). Jedyna szansa to pokazanie jej że się zmieniłeś, że znowu jesteś tym facetem z początku związku, ale jako że kobietą sterują emocje a nie rozum, żadne gadanie jej do tego nie przekona. Jeżeli cokolwiek może ją przekonać to czyny i postawa. Musisz swoim zachowaniem udowodnić, że jesteś innym człowiekiem, niejako uwieść ją na raz czytam jak facet rozumie kobietę. TO nie takie trudne. Sama jestem w podobnej sytuacji, to znaczy po drugiej stronie ma się rozumieć. On próbował coś wywalczyć. Ale mnie właśnie blokują te "negatywne emocje", o których mówisz... 32 Odpowiedź przez Sylwia_93 2017-06-10 00:12:37 Sylwia_93 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-06-12 Posty: 128 Odp: Odzyskanie byłej partnerki Mój jeszcze-chłopak lub już-nie-chłopak, ciężko mi to ująć, bo sprawy między nami dość mocno się pokomplikowały - próbował jeszcze wybronić nasz związek. Zaczęło mi być z nim bardzo trudno od momentu gdy zaczęły mu puszczać nerwy. Zamiast reagować spokojnym tonem, to odpowiadał z podwójną agresją na moje zaczepki i dodatkowo robił wszystko by przepchnąć swoją rację do przodu (czego nie znoszę), twierdząc przy tym, że nie potrafi już inaczej sobie ze mną poradzić. Wiadomo, każdy ma prawo do obrony swojego zdania, ale tu zaczęło się na zasadzie konkurencji i grze "kto wygra?" a ja nie mam do tego siły. Zależało mi bardzo mocno i próbowałam też to podtrzymywać, nas, ale kiedy minęła cała złość, to teraz na jej miejsce przychodzi jedynie każdym "rozstaniu" często przyjeżdżał do mnie i szukał kontaktu pod byle pretekstem, często niezapowiedziany. Zawsze starał się wtedy zbliżyć maksymalnie - fizycznie czy przez rozmowę. Ostatnio "wtargnął" do mnie zupełnie niespodziewanie. Sama byłam bardzo zaskoczona (o ile nie przerażona). Odbijałam każde jego staranie czy argument. Czasem pomyślę czy nie zbyt bezwzględnie.. ale..... chciałabym, żeby wiedział i też zrozumiał, że gdy wprowadza się negatywne konteksty czy wibracje i oczekuje się, że kobiece emocje nagle się wyprostują, i będą nagle pozytywne a ona zacznie skakać na niego z radości, to że się myli. Tak jak Ty to właśnie sceptycznie jeśli chodzi o związki przerywane. I nie wiem do jakiego finału dobiegnie ta historia, czy może już dobiegła?...nie wiem czy powinnam tak to ujmować, ale jest to pokrzepiające, że nie jestem jedyna co się z podobnymi rzeczami zmaga i że może też czeka mnie kiedyś szczęśliwe zakończenie.(w każdym razie - tak wyglądają mniej więcej rozterki kobiece, bo wiadomo każda dziewczyna/kobieta jest inna) 33 Odpowiedź przez mnm3 2017-06-14 18:52:23 Ostatnio edytowany przez mnm3 (2017-06-14 20:37:31) mnm3 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-05-27 Posty: 12 Odp: Odzyskanie byłej partnerki Nie znam się na związkach i za cholerę nie rozumiem kobiet ale może najlepiej jest zrobić sobie przerwę i zobaczyć jak to będzie, trochę ochłonąć, popracować nad sobą i za jakiś czas odezwać się do siebie jeśli będzie iskrzyć to dobrze a jeśli nie to trudno, chyba tak lepiej niż cały czas żreć się ze po rozstaniu byłem załamany, płakałem, krzyczałem, wyłem no kompletny wrak człowieka, ale poszukałem pomocy w internecie, większość informacji to brednie ale można znaleźć coś ciekawego i ja znalazłem coś co mi pomogło. Uświadomiłem sobie ze byłem załamany ponieważ odeszła ode mnie kobieta która była dla mnie nr. 1 i to był największy błąd mojego dotychczasowego życia ponieważ nr. 1 powinienem być ja sam a ona jest tylko elementem, istotnym ale tylko elementem mojego życia, jasne chciałbym żeby wróciła ale teraz mam czas dla siebie na rozwój osobisty, książki, siłownia, nowe hobby nauczyłem się być szczęśliwy bez niej, teraz mam takie życie które sprawia mi patrząc z perspektywy widzę że naprawdę mogło być ze mną ciężko wytrzymać, jednak czy to takie dziwne skoro dowiedziałem się że że jestem nieuleczalnie i do tego śmiertelnie chory, byle przeziębienie może mnie zabić w takiej sytuacji chyba każdy popadłby w depresje a moja już była partnerka powinna widzieć że mimo tego stanu próbuję walczyć leczyłem depresje i nie poddawałem się ale ona się poddała i opuściła mnie uważam że zachowała się jak łajza ale każdy popełnia błędy jeśli kiedyś się odezwie i przeprosi to jej wybaczę. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Rozstanie z partnerem, zwłaszcza długoletnim, to ogromny cios. Cios, który potrafi zabić marzenia, cele, poczucie własnej wartości, a nawet sens życia. Rozstanie wiąże się z ogromnymi emocjami, poczuciem pustki, żalu, lęku i wielu skrajnych uczuć. Uczuć, z którymi nie zawsze potrafimy sobie poradzić. To silny emocjonalny ból, połączony z poczuciem straty. I nic w tym dziwnego. W końcu rozstanie to utrata najbliższej osoby. Ale nie tylko. To także utrata wielu marzeń, planów i celów. To zwątpienie w miłość. To lęk przed samotnością. Lęk przed zaangażowaniem i kolejnym zranieniem. To także bardzo często utrata poczucia własnej wartości. Zwłaszcza, jeśli partner zostawia nas dla kogoś innego. Jak to mówią najlepszym lekarstwem jest czas. I to jest prawda. Czas jest potrzebny do tego, żeby pogodzić się ze stratą i z nową sytuacją. Jest potrzebny żeby poukładać swoje myśli i zamknąć za sobą przeszłość. Jednak zdarza się, że czas upływa, a emocje i ból związany z rozstaniem wcale nie znikają. Poukładanie sobie życia na nowo nie jest proste. Zwłaszcza, jeśli wszystkie plany i marzenia kręciły się wokół byłego partnera. Co można zrobić, żeby na nowo odnaleźć sens w życiu? Zamknij za sobą przeszłość Wiem, łatwo się mówi, sama ze swojego doświadczenia wiem, że w rzeczywistości wcale nie jest to takie proste. Jednak wiem, że jest to możliwe. Uporać się ze swoimi emocjami można na różne sposoby. Ja osobiście bardzo polecam pisanie pamiętnika lub dziennika. Generalnie chodzi o to, żeby przelać na papier swoje uczucia i emocje. Ta metoda pomogła mi kiedyś przetrwać trudne chwile po rozstaniu. Wtedy spisywałam swoje uczucia, żale i lęki. Opisywałam to co czuję, co mnie zraniło i czego się boję. To pozwoliło mi wyciszyć myśli i pozbyć się negatywnych emocji. Dzięki temu zostawiałam myśli na papierze i łatwiej było mi skupić się na tym, co tu i teraz. Do dzisiaj wykorzystuję tę metodę w gorszych momentach swojego życia i osobiście bardzo ją polecam (więcej na ten temat pisałam tutaj) Wyzbądź się żalu Wyciszenie myśli przynosi ukojenie, jednak tym, co pomaga najbardziej jest akceptacja i wyzbycie się żalu. Zarówno tego w stosunku do drugiej osoby, jak i tego, wobec siebie. Rozpamiętywanie i szukanie winnych nie pomaga w zamknięciu za sobą przeszłości. W życiu tak czasem się dzieje, że ludzie się rozstają. Jeśli tak się dzieje i nie ma szansy na powrót, to warto to zaakceptować. Każdy będąc w związku popełnia większe lub mniejsze błędy, często nie zdając sobie z nich sprawy. Tym, co można zrobić dla samego siebie jest uświadomienie sobie tego, co samemu robiło się źle i wybaczenie sobie tego. Zamiast obwiniać siebie lub kogoś innego lepiej po prostu wyciągnąć wnioski na przyszłość. Odbuduj swoją pewność siebie Okres po rozstaniu warto przeznaczyć na lepsze poznanie siebie. Bardzo często rozstanie wpływa negatywnie na pewność siebie i poczucie własnej wartości. Dlatego warto wykorzystać ten czas, żeby ją odbudować. Dobrze znaleźć sobie hobby, poszukać możliwości rozwoju, zapisać się na jakieś zajęcia lub szkolenia, zacząć podróżować, pisać bloga lub robić cokolwiek innego, co sprawia Ci przyjemność i może dać Ci poczucie satysfakcji. Nie bój się samotności. Ona wcale nie musi być zła. To może być naprawdę wartościowy okres w Twoim życiu. Nie musisz szukać miłości „na zastępstwo”. Daj sobie czas, żeby uporać się z przeszłością i z sobą samym. Skup się na sobie, ale nie zamykaj się na miłość. Trudne miłosne doświadczenia często sprawiają, że często boimy się bliskości i zaangażowania. Jednak pamiętaj, żeby nie wrzucać wszystkich do jednego worka. To, że ktoś Cię zranił wcale nie oznacza, że ktoś inny też to zrobi. Miej wiarę, bo jak to mówią, wiara czyni cuda 🙂 Strona wykorzystuje pliki cookies w celu prawidłowego działania strony, korzystania z narzędzi analitycznych, zapewniania funkcji społecznościowych oraz systemu komentarzy. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? Polityka prywatności zapytał(a) o 14:13 Jak się pozbierać po rozstaniu? NIE WIEM CZY KTOŚ MI POMOŻE, BO ZAPEWNE NIE BD CHCIAŁO WAM SIĘ CZYTAĆALE PRÓBOWAĆ ZAWSZE więc zerwałam z chłopakiem miesiąc temu, po 4 miesiącach związku. Myślałam, że sb poradzedam rade a co ch*a dałam i tyle, od tamtej pory nie mamy ze sobą kontaktu w ogóle nawet nie łączynas zwykłe siema w szkole ;/ Co ja mam zrobić czuję się jak jakaś niewolnica tkwie cały czas w wspomnieniach i chorej nadziei, że się obudzę i będzie jak najgorsze jest, to że cały czasdotrzymuje mu wierności bo po prostu inaczej nie umiem. Powiem tyle zniszczył mnie ! zmieniłam się kiedyś byłam wzorową uczennicą i w ogóle na wszystkim mi zależało a teraz ? fajki, imprezy, alkohol i udaje szczęśliwą nie umiem inaczej po prostu nie potrafie! Zniszczył mnie i sobie odszedł już go nie obchodzę teraz sobie pewno wybiera jakąś inną panienkę. Wie dobrze, że ze mną jest źle i , że nie jestem sobą ale go to nie obchodzii;/ Chciałabym zacząć od nowa , być taka jak wcześniej zacząć z nowym z chłopakiem i wgl. A mam taką moźliwość jego kumpel zakochal się we mnie, ale ja nie mogę cały czas jestem wierna byłemu ;/ ! i kocham go cały czasCo ja mam zrobić ? jak się uwolnić od wspomnień i wgl ! ja tak nie chcę nie chcę cały czas myśleć o debilu którego nawet nie obchodzę POMÓZCIE ! Odpowiedzi Daria955 odpowiedział(a) o 14:21 Doskonale wiem co czujesz, również chłopak zostawił mnie po 1,5miesiącu -,-. Na szczęście nie zmienił mnie tak bardzo, bo mu na to nie pozwoliłam, więc od szedł. Chłopcy to dupki, jedynym wyjściem to znalezc inny obiekt zainteresowania. A moja propozycja jak zapomniec o bylym to wyrzyc wszystkie rzeczy ktore ci go przypominają, wykasuj nr, jego zdj, postaraj sie zapomniec, postaw sobie jakieś cele, znajdz pasje. Nie pokazuj że Cię zranił, idz z podniesioną głową ; * on pożałuje kiedys tej decyzji uwierz;* trzymam kciuki : )i jestem z tobą blocked odpowiedział(a) o 14:16 To jest naprawdę trudna sytuacja. Może jeżeli wdasz się w jakiś kontakt z tym chłopakiem , któremu się podobasz twoje samopoczucie się polepszy? Chociaż spróbuj z nim porozmawiać , poznać go. Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub

jak pozbierać się po długoletnim związku