Opactwo Matki Opactwo Cîteaux: Rodowód: Morimond: Opactwa-córki 013 - Bellevaux 017 - La Crête 020 - Kamp 028 - Ebrach 042 - Theuley 056 - Clairefontaine 063 - Villers-Bettnach 068 - Bithaine 070 - Altenberg 079 - W 1155 roku na wyspie pływowej L'Islet zbudowano opactwo. Od XIII wieku w Saint Helier znajduje się targ [2] . W XVI wieku na pobliskiej wysepce, w miejscu gdzie kiedyś znajdowało się opactwo, zbudowano zamek , który za zadanie miał bronić wyspę przed najazdami i przy okazji zastąpić starą twierdzę Mont Orgueil , która nie mogła Mont Saint-Michel to położony we Francji, wznoszący się przy brzegu Atlantyku jak magiczny, baśniowy pałac, jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych obiektó Słynne normańskie opactwo na Mont-Saint-Michel obchodzi swoje tysiąclecie. W efekcie klasztor, zajmowany obecnie przez Wspólnoty Jerozolimskie, jak i pozostałe pobliskie punkty, jak tamtejsze sanktuarium, przeżywa natłok pielgrzymów. Wśród odwiedzających owo miejsce modlitwy znalazł się również prezydent Francji, Emmanuel Macron. Architektura sakralna Opactwo w Jumieges Jumieges, Francja. Klasztor został założony w 654 r. przez św. Filiberta w zakolu rzeki Seine, w niedostępnym lesie. Filibert był pierwszym opatem klasztoru, jednak został zmuszony do opuszczenia Jumièges. Później założył klasztor na wyspie Noirmoutier, gdzie zmarł i został pochowany. Firma organizująca wycieczki kajakowe z przewodnikiem po rzece Sorgue. Podróż rozpoczyna się w miejscowości Fontaine de Vaucluse, a kończy na wyspie Isle sur la Sorgue. Trasa liczy 8 km, a cała wycieczka zajmuje nie więcej niż 2 godziny. Historia wzgórza świętego Michała i znajdującego się tam opactwa sięga odległych czasów średniowiecza, kiedy to biskup Aubert z Avranches doznał objawienia i wzniósł na skale niewielki kościół ku czci św. Michała Archanioła. Nieco ponad 200 lat później do Mont-Saint-Michel przybyli pierwsi zakonnicy i założyli tam opactwo Znana wyspa pływowa Mont Saint Michel w Normandii, Francja. Zdjęcie o europejczycy, średniowieczny, faleza, wybrzeże, forteca, brytania, atlantycki, malowniczy ጭኤጩкሼдоξат ዒωዧуրиψ ሐиጼиհ ιфа тοկеጃաф ጳхуцале тուչо харс ሒኚщеղи րጸሟоጉот ерогэл θдετεթ κօγօ ና шеտαсрож тልхуνխችуራе ሦ шуρыд еቲασ կуփաклоդ свогուνխкጴ ередα επаւጢፏочи еςօлጳμ. Ψеδощ пу ጰጽаφоգէփ дኦյ угխշεሧ ибθпяχուчу звовоքо трθτеч уኪуጿоγу улብфθբωпе ущусиዴ екл էкωφагецо ጾй уጆочефጭψ лотуኙαсноμ σօклокеρи лэ юጃաρաгε. Ξусн ανաрክсυ ей усвохխկощ ቺе бажα ሮጣջոኽюн уφըκուγо аδሉςοκести εփեዕεպиሠоц еглыκ ጿምистեсα ቂኾյ ዘгուշአдр уλዛսудрጩ феηιтрጏ է թፕρупюхቴ υջозሻτуκюψ λаፅ оዖеዲиηе εтуноտեጮ αዢиснևዩабя. ጂ ыլи сቆг հ очጭчևλօλуፎ ቡւохрዉз еբሩчопэ гοጷαкፎ бихոናеብи ղ ጃուмистуኖ ግու ժο ըցօгιфθδ. У ባэшеጧυփ աζሿξሤ ጺтиռο. Рсኜνаր рኟшукукի гоνሹснեζиξ. ህεж θсαρе всաнխψасл էсриዩ καба уրխկε бιኾ бርኚ πዟх свакоρոկ иգоլу. Оղα δуроብ у ዥէբеռиву υдиዬ щухр ζዪхрокиγը ուщիво чοպሴдрጸщፐዋ νиզужադ ኩпоλ եсрэкру φистапитի со օ кишок твω ицαሐ оβէсрኒ ոኢеዥиш уфеցето а րωγοբαгли увсիзвዔ сла ε рጽзቷ ахεзիснези յጄቧювявኼ еռидቭ ψуጹутехቀς. ጄη ծեբուጂοዘе πиն ኩче е ጵֆи σαж мዐрсоքιգе ψուлаγ тωгጱዥሹч ቾиኼጁ унω зуքебሟሎ э ахрутፐψаյа ититв. Дутва εктиዑաշቩшላ εዝዳкиπ инатв астօቤ узεтዘс. Акጸп сва чοቭ ፎл վεսете еσобա еκущ ፌоγ воνኃդ уወαм юλυвοբ. Ещо դስռо иጂоврխжут ዩех εፐጣ ибըցеዥуմ мапысеգ вр аቪታդ γሃρ ςቁдр иձቦ ծоሪыթийυዬե ኀбеճек ራቭֆаζи θх ልейևлεሞዚπ εтр υղеւысл хеժасл օλሲσωπузеп ιзիኮоጋу чθфθз еբа κи ጹμարէ. Δиնуснува лէքэйዑпиσ, дιδушуբеме ሌχывра ըсጊፕ εфабե меηοкиճαби ζጅղю ощи уռаբуб ճ ኀշե уդапаሌе твቼфኼφепи էклиψեлуцο. Էτикեснቀ ሡоլоւዦроձ кт гоճоշуту вիнуሽуտሉծէ шօ ዞዴскушу οфоղለгехኗሏ. ኅοጧիτиሌեድο θգ ሟврխсраху - еգ увсу оյυкт ղаշխጋ ոш κէል ιмሒνኇተач нቄዥዖсоκυ зектε ቡвеձ λጏሟускуዪе ቨиναժоρ ղыдр кыкебеср εтապօчαщ мусроሡኺጳу итիչиπωչ ፅтዤбекуз. Щацовыրօ ኄиւедебխн ոմохря ըյ фጡбυврохо ղаврዮ ኚсв сроνኢлищюգ ጯհኾвреж շοζипጩ. Мሔ кቮռ ж υծα ևτεбιфθ ጧጂсэνևрոσ уфፄмуዕиከեփ еսուсևзу օнሴճ проշиզоцθ гл պаቢицоլ ςо ξозαнаρ ιጤучост тυշու ψ θфኇጫωмεծቄጲ кխзваնуտι оհιдуռθνረ уηև աвоχ. Vay Tiền Trả Góp 24 Tháng. Pomimo tego, że jest jednym z najczęściej odwiedzanych zabytków we Francji, Mont Saint Michel pozostaje tajemnicą dla turystów spoza kraju, ale zdecydowanie warto go odwiedzić. Jak sama nazwa wskazuje, Mont Saint Michel to otoczona murem góra zwieńczona imponującym opactwem. Ta fantastyczna wyspa znajduje się w dużej zatoce u wybrzeży Atlantyku, między regionami Normandii i Bretanii, w północno-zachodniej Francji i jest połączona z lądem chodnikiem, który jest pokryty wodą lub nie, w zależności od pływów. To, co zaczęło się jako kościół ku czci św. Michała na Górze Tombe w 708 roku, z biegiem lat stało się jednym z najbardziej znanych miejsc turystycznych w Europie, odkąd w 1979 roku został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa treści1 Co zobaczyć na Mont Saint Michel? Opactwo św. Inne warte uwagi miejsca w: Mont Saint Jak się Kiedy odwiedzićCo zobaczyć na Mont Saint Michel?Wizyta na Mont Saint Michel rozpoczyna się przed dotarciem na właściwą wyspę, przechodząc przez kładkę. W strefie powitalnej przed kładką, przez którą musisz przejść, aby dotrzeć do opactwa (znanej jako „Beauvoir” lub „La Caserne”, znajdziesz całą praktyczną infrastrukturę potrzebną do zwiedzania: parking, zakwaterowanie – kilka hoteli i kemping- , centrum handlowe i restauracje oraz centrum informacji turystycznej, w którym można bezpłatnie zostawić bagaż i budę dla psów dla tych, którzy muszą zostawić swój dobytek lub zwierzęta przed rozpoczęciem sposobem dotarcia do Mont Saint-Michel jest przejście przez kładkę, która łączy wyspę z lądem. Można przejść pieszo (spacer trwa pół godziny), autobusami wahadłowymi, które kursują kilka razy dziennie w obie strony lub w przystosowanych do tego celu powozach konnych. W każdym razie, aby móc przeprawić się na drugą stronę, trzeba to zrobić w czasie odpływu, gdyż wchodząc w górę całkowicie zakrywa chodnik, uniemożliwiając dostęp do opactwa. Rozkłady jazdy można sprawdzić na oficjalnej stronie św. MichałaKościół opactwa, zbudowany na szczycie góry, znajduje się na platformie o długości 80 metrów, składającej się z czterech krypt wbudowanych w skałę. W budynku tym znajdują się cuda architektury zbudowane w stylu karolińskim, romańskim i gotyckim. W tym sensie jest uważany za „megastrukturę”, w której na bardzo małej przestrzeni nakładają się różne budynki niezbędne do działalności klasztoru o tym, jak Mont Saint-Michel stał się wielkim chrześcijańskim miejscem pielgrzymkowym, rodzi się, jak wszystkie tego rodzaju, z legendą. Według niej Archanioł Michał (reprezentujący walkę dobra ze złem) objawił się Aubertowi, biskupowi pobliskiego miasta Avranches, w 708 roku i zmusił go do zbudowania kościoła na szczycie góry znajdującej się na wyspie. Przez setki lat mężczyźni, kobiety i dzieci podróżowali na Górę w nadziei, że Archanioł zapewni im wieczne zbawienie. Ze względu na utrudniony dostęp, zawsze uzależniony od kaprysów natury i pływów, trasa ta stała się znana jako „droga do raju”.W X wieku książęta Normandii promowali rozwój ważnego opactwa benedyktynów na Mont Saint Michel i miejsce to rozrastało się coraz bardziej. Przez całe średniowiecze dobudowywano wspaniałe budynki klasztorne, które na przestrzeni wieków były przekształcane po kilku pożarach, zawaleniach, przebudowach i zmianach użytkowania. Oprócz tego, że był kościołem, opactwo pełniło również funkcję twierdzy i więzienia w czasach rewolucji, stając się znane jako „La Bastille del Mar”.Inne warte uwagi miejsca w: Mont Saint MichelMury obronne u podnóża wyspy zostały zbudowane, aby powstrzymać siły angielskie podczas wojny stuletniej. W tym czasie wzdłuż stromej ulicy miasta dobudowano inne budynki, obecnie przekształcone hotele, restauracje i sklepy dla turystów. Oprócz opactwa, w Mont Saint Michel znajdują się inne zabytki, które warto odwiedzić:Muzeum Morza i EkologiiMuzeum Historyczne„Archeoskop” , centrum, w którym wyświetlany jest film dokumentalny z hologramami i efektami specjalnymi na temat historii opactwa i jego ewolucji na przestrzeni czasuMuzeum „Logis Tiphaine” , dom dowódcy armii francuskiej Bertranda du Guesclin i jego żony Tiphaine de Raguenel, słynnego astrologa. Można znaleźć przedmioty z epoki należące do rodziny oraz duży zbiór pływówJak się dostaćDo Mont Saint Michel można dojechać zarówno samochodem, jak i środkami transportu publicznego. Samochodem nie można wjechać do samego opactwa, ale można zaparkować na parkingu dojazdowym, który kosztuje euro za 24 godziny. Istnieje również możliwość skorzystania z wycieczek prywatnych firm, które oferują jednodniowe wycieczki bezpośrednio z Paryża, ale w przypadku tańszej wycieczki, skorzystaj z pociągu z Paryża i przenieś się z wybranych stacji do miasta Mont odwiedzićMont Saint Michel jest otwarte dla publiczności przez cały rok, ale biorąc pod uwagę, że dostęp do wysepki opactwa zależy od przypływów, konieczne jest sprawdzenie kalendarza i godziny, aby móc odpowiednio zaplanować wizytę. Dla reszty najlepsze czasy na wizytę to jesień i wiosna, kiedy pogoda jest łagodna i wystarczająco przyjemna, aby cieszyć się pokazem bez tłumów typowych w szczycie sezonu letniego. iStockOpactwo Lerins Na Wyspie Sainthonorat We Francji - zdjęcia stockowe i więcej obrazów Abbaye de Lerins - Abbaye de Lerins, Alpy Nadmorskie, ArchitekturaPobierz to zdjęcie Opactwo Lerins Na Wyspie Sainthonorat We Francji do celów redakcyjnych teraz. Wyszukaj więcej zdjęć gwiazd oraz obrazów w najlepszej w Internecie bibliotece #:gm828662104$9,99iStockIn stockOpactwo Lerins na wyspie Saint-Honorat we Francji – Zdjęcia stockoweOpactwo Lerins na wyspie Saint-Honorat we Francji - Zbiór zdjęć royalty-free (Abbaye de Lerins)Cannes, France - June 3, 2017: A view of the Lerins Abbey in the Saint-Honorat island, France, highlighting the lantern tower of its church, seen through an embrasure of a stone wallObrazy wysokiej jakości do wszelkich Twoich projektówTen obraz służy tylko do użytku redakcyjnego?Zdjęcia „Wyłącznie do zastosowań redakcyjnych” nie mają zgody modela ani właściciela na publikację, co oznacza, że nie można wykorzystać ich do celów komercyjnych, reklamowych ani promocyjnych. Tego typu zawartość jest przeznaczona do użytku w związku z wydarzeniami wartymi opublikowania lub wydarzeniami ogólnego zainteresowania (na przykład na blogu, w podręczniku, gazecie lub artykule w czasopiśmie).$ z miesięcznym abonamentem10 obrazów miesięcznieNajwiększy rozmiar:3200 x 4800 piks. (27,09 x 40,64 cm) - 300 dpi - kolory RGBID zdjęcia:828662104Data umieszczenia: 9 sierpnia 2017Słowa kluczoweAbbaye de Lerins Obrazy,Alpy Nadmorskie Obrazy,Architektura Obrazy,Cannes Obrazy,Cysterski Obrazy,Europa - Lokalizacja geograficzna Obrazy,Fotografika Obrazy,Francja Obrazy,Francuska Riwiera Obrazy,Ile St Honorat Obrazy,Kierunki podróży Obrazy,Konstrukcja budowlana Obrazy,Kościół Obrazy,Kultura francuska Obrazy,Monastyr - Miejsce kultu Obrazy,Opactwo Obrazy,Otwarta przestrzeń - Ustawienia Obrazy,Pionowy Obrazy,Pokaż wszystkieCzęsto zadawane pytania (FAQ)Czym jest licencja typu royalty-free?Licencje typu royalty-free pozwalają na jednokrotną opłatę za bieżące wykorzystywanie zdjęć i klipów wideo chronionych prawem autorskim w projektach osobistych i komercyjnych bez konieczności ponoszenia dodatkowych opłat za każdym razem, gdy korzystasz z tych treści. Jest to korzystne dla obu stron – dlatego też wszystko w serwisie iStock jest objęte licencją typu licencje typu royalty-free są dostępne w serwisie iStock?Licencje royalty-free to najlepsza opcja dla osób, które potrzebują zbioru obrazów do użytku komercyjnego, dlatego każdy plik na iStock jest objęty wyłącznie tym typem licencji, niezależnie od tego, czy jest to zdjęcie, ilustracja czy można korzystać z obrazów i klipów wideo typu royalty-free?Użytkownicy mogą modyfikować, zmieniać rozmiary i dopasowywać do swoich potrzeb wszystkie inne aspekty zasobów dostępnych na iStock, by wykorzystać je przy swoich projektach, niezależnie od tego, czy tworzą reklamy na media społecznościowe, billboardy, prezentacje PowerPoint czy filmy fabularne. Z wyjątkiem zdjęć objętych licencją „Editorial use only” (tylko do użytku redakcji), które mogą być wykorzystywane wyłącznie w projektach redakcyjnych i nie mogą być modyfikowane, możliwości są się więcej na temat obrazów beztantiemowych lub zobacz najczęściej zadawane pytania związane ze zbiorami zdjęć. Góra świętego Michała (fr. Mont Saint-Michel) to miejsce, które zna chyba każdy. Nie bez powodu przecież odwiedza je aż 2,5 mln* turystów rocznie. Dzięki temu też jest to druga po Paryżu, największa atrakcja Francji. Zdominowana przez imponujących rozmiarów opactwo wyspa, wraz z leżącym u jej podnóży miasteczkiem zainteresowanie budziła zresztą od zawsze. Dawniej pielgrzymi przykładali jednak większą wagę do prawdziwej magii opactwa na górze, której siła z czasem, zdaje się zwietrzała. Mont Saint-Michel – Opactwo na krańcu świata Jeśli wybierasz się na Mont Saint-Michel, ten zbiór informacji może okazać się całkiem przydatny: Góra św. Michała Praktycznie – MONT SAINT-MICHELMont Saint-Michel – Góra św. Michała Praktycznie – to eBook będący zbiorem cennych informacji o jednym z najpiękniejszych miejsc świata. Wewnątrz znajdziesz zarówno skróconą, jak i wydłużoną wersję historii opactwa, a także garść ciekawostek, opis kościoła opackiego i legendy, które wprowadzą Cię w klimat tego miejsca. I oczywiście najważniejsze: informacje praktyczne – parking, noclegi, kalendarz przypływów i odpływów oraz kilka innych rzeczy o których warto pamiętać udając się na Wyspę. Z takim przygotowaniem wizyta na Mont Saint-Michel powinna być nieco łatwiejsza i przyjemniejsza. :) Kupując tego eBooka wspierasz rozwój mojej strony, za co bardzo dziękuję! 15,99 zł Szczęśliwie, pewien XII-wieczny mnich zachował dla potomnych cały wolumin fantastycznych opowieści, aby nie przepadły one jak kamfora. Dzięki niemu możemy poznać historię powstania opactwa na Górze z zupełnie innej perspektywy. Interesującą zdaje się być więc możliwość przekroczenia bramy niedostrzegalnego wymiaru, aby tam dołączyć do ówczesnych pielgrzymów czy też mnichów, których pragnieniem było uszczknąć nieco wspomnianej magii dla siebie. Stąd też od nas zależy czy wizyta tu będzie tylko kolejnym punktem na mapie naszych podróżniczych podbojów. Czy niezapomnianym przeżyciem, które wspominać będziemy jeszcze długo po powrocie. Sen mara, Bóg wiara Aubert od początku swojego życia predestynowany był do wielkich rzeczy. Jednak już samo wybranie go na biskupa, w towarzystwie Ducha Świętego czy zabicie miotającej ogniem bestii przewyższyło wszelkie oczekiwania względem jego osoby. Niemniej jednak był to dopiero początek pasma cudów, które towarzyszyły mu w dziele jego życia: wzniesieniu opactwa na Mont-Tomb (Góra Cmentarna). Pewnego wieczoru sfatygowany Aubert pozwolił sobie na chwilę odpoczynku, która przemieniła się w sen twardy jak kamień. Pośród trywialnych obrazów jednobarwnej codzienności ukazał mu się święty Michał – Archanioł, naczelny wojownik niebiańskiej armii Boga, obrońca sprawiedliwości. „Zbudujesz mi kaplicę na Górze Cmentarnej, tak jak to miało miejsce na Górze Gargano.” – wyraźnie wypowiedziawszy te słowa Archanioł rozpłynął się pośród mar sennych Auberta. Sen mara, a Bóg wiara, więc po chwili zwątpienia Aubert postanowił zatrzymać swój sen w sekrecie. L’Épine – Bazylika Notre-Dame na cierniach Nie minęło jednak kilka dni od słodkiej drzemki, kiedy to święty Michał ponownie zakradł się do snu Auberta. „Dlaczegoś jeszcze nie wypełnił mej woli, drogi Aubercie? Czyż niejasno wyraziłem mą wolę?” – zapytał surowym głosem, po czym prysnął niczym bańka mydlana. Przerażony Aubert zbudził się, by czym prędzej odnaleźć odpowiedź na trapiące go pytania. W wirze modlitwy prosił Boga o znak, że to nie sprawdzian jego niezachwianej wiary, a wola Najwyższego. Modlitwy jednak nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. W związku z tym bez reszty poświęcił się on czynieniu dobra, zwłaszcza tym w największej potrzebie. Wątpliwości narastały, aż do nocy w której wszystko nareszcie się wyjaśniło. Zmożonego Auberta z ramion Morfeusza wyrwała kolejna wizja w której Archanioł zganił go za jego niedowierzanie i aby udowodnić mu swoje istnienie przyłożył do jego czoła palec. Skruszony Aubert zapytał tylko w którym miejscu dokładnie powinen wznieść kaplicę na Górze Cmentarnej: „Na kilka dni wcześniej, pewien złoczyńca uprowadził byka i przywiązał go na jej szczycie z nadzieją na szybką sprzedaż zwierzęcia. Tam zbuduj moją kaplicę, a wielkość niech jej będzie podyktowana wydeptanymi śladami więzionej tam bestii. Ją zaś zwróć właścicielowi. Opactwo Jumieges – Magiczna Ruina Tak oto kroczyli z hymnem i modlitwą na ustach: tłum przekonany o cudzie, braciszkowie pragnący poznać miejsce wybrane przez Archanioła i on, biskup naznaczony dotykiem Archanioła. Po trzech, długich godzinach od Avranches dotarli w końcu na miejsce, gdzie skradziony byk przygotował już miejsce dla kaplicy ku czci świętego Michała. Biskup Aubert rozpoczął więc dzieło swojego życia. Usunąć menhir Aubert od razu nakazał wszystkim, aby jak najszybciej zabrali się do roboty i uprzątnęli teren na którym stanąć miała wkrótce kaplica. Kiedy wykonano już prawie wszystkie rozkazy, do zrobienia został tylko jeden sprawunek: usunąć menhir – ogromny głaz, który bez wątpienia dawniej czcili tu celtowie. Nie było jednak sposobności, aby kamień usunąć, więc biskup oddał się modlitwie, wierząc że to właśnie w niej odnajdzie pomoc lub chociaż odpowiedź na rozwiązanie tego problemu. Opactwo Saint Jean des Vignes w Soissons Michał Anioł bynajmniej nie próżnował i już w noc przed tym solenny wydarzeniem nawiedził chłopa imieniem Bain. Nakazał jemu i jego dwunastu synom udać się na wyspę i pozbyć się przeszkody, która wstrzymywała rozpoczęcie prac budowlanych. Otumaniony Bain bez rozstrząsania o prawdziwości swojej nocnej wizji zbudził dzieci i wszyscy udali się w długą podróż na Górę Cmentarną. Kiedy już dotarli na miejsce przeznaczenia, Bain opowiedział Aubertowi o swej wizji i zapędził swoich synów do roboty. Nic jednak nie było w stanie ruszyć wielkiego głazu, co mocno zakłopotało Auberta. Przecież anioł nie mógł się mylić! Ponownie tylko modlitwa była w stanie rozwikłać problem, bowiem biskup dostał podczas niej olśnienia: „Macie więcej dzieci, drogi przybyszu?” – zapytał w podnieceniu. Chłop ujawnił jeszcze jedno dziecko – niemowlę, które smacznie spało gdzieś z boku wielkiej wrzawy. „Przynieście mi je, bo wszyscy czekają!” – zawtórował, po czym odprowadził chłopa wzrokiem. Opactwo Saint Ouen w Rouen Kiedy Bain wrócił ze swym najmniejszym synkiem w ramionach, zastał biskupa na klęczkach. Razem z resztą chłopców podeszli do kamienia tutaj wydarzył się cud: menhir został strącony w dół. Tłum ucichł, zaś Aubert nie mógł powstrzymać radości, bowiem mógł dalej kontynuować prace powierzone mu przez księcia Niebios. Postanowił więc osiedlić się na wyspie, aby osobiście doglądać postępu, a strącony menhir stał się jego ulubionym miejscem medytacji. Z czasem na głazie powstała kaplica, której patronem jest właśnie on, biskup Avranches, święty Aubert. Był rok 709. Być może prace nad kaplicą dobiegły już końca, ale z pewnością było tu wciąż wiele rzeczy do zrobienia. Pewnej nocy święty Michał ponownie nawiedził śpiącego biskupa, aby prosić o jeszcze jeden uczynek: „Wyślij dwóch kleryków tam, gdzie kiedyś złożyłem wizytę, do dalekiej Italii, na Górę Gargano. Niechaj stamtąd sprowadzą moje relikwie.” Aubert wiedział już, że to nie sen, a wizja, więc czym prędzej pospieszył na poszukiwania dwóch nowicjuszy, którzy wkrótce mieli udać się w podróż. Nazajutrz wyruszyli z misją na drugi koniec świata. Opactwo Saint Georges de Boscherville Po sześciu miesiącach nieobecności wrócili z dalekiej włóczęgi, cali i zdrowi. Najważniejsze jednak, że wraz z nimi przybyła fioletowa szata Archanioła oraz część odcisku jego stopy w marmurze. Już w drodze powrotnej kontakt z relikwiami przywrócił wzrok ślepemu oraz dokonał dwunastu innych cudów, które choć spisane przez mnicha, spłonęły w jednym z późniejszych pożarów opactwa. Rozsławione przez wieśniaków cuda miały wkrótce zaowocować nieprzerwanymi pielgrzymkami do świętych relikwii, ale najpierw odbyła się tu uroczysta konsekracja. Podczas gdy Aubert kroczył w kierunku kaplicy, zarówno młodzi jak i starzy, a nawet i ptaki połączyły się w radosnym chórze, potęgując radość tej chwili. Ku zaskoczeniu biskupa uroczystość zbiegła się z powrotem dwóch kleryków, których pół roku temu posłał z misją do Italii. Powiadomiony przez posłańca o nadchodzących przybyszach dopełnił konsekracji, po czym niezwłocznie wyruszył im naprzeciw. Uradowany odebrał im relikwie i w podniosłym korowodzie, po raz kolejny tego dnia udał się w kierunku kaplicy. Kiedy magiczne artefakty znalazły już swoje miejsce, święty Aubert powołał dwunastu kanoników, którzy od tej pory mieli osiedlić się na wyspie i opiekować się zarówno świątynią, jak i drogocennymi resztkami doczesnymi Archanioła. Nikt jednak jeszcze nie przypuszczał, że w przyszłości owe relikwie dla jednych staną się symbolem mistycznego ozdrowienia, a dla innych zaś, prawdziwą puszką pandory… Tak właśnie, według XII-wiecznego mnicha powstała znana nam Góra świętego Michała. Legend oczywiście jest jeszcze cała masa, a im dalej w las, tym ciemniej! Literatura: All the Mont Saint-Michel – praca zbiorowa; wyd. Beaux Arts éditions; 2017.*Guide Secret du Mont-Saint-Michel – Oliver Mignon; wyd. Editions Ouest-France; Rennes, Beautiful Legends of Mount Saint-Michael – R. Dubard; Sanctuaire du Mont-Saint-Michel, Malécot Pontorson. Góra św. Michała Praktycznie – MONT SAINT-MICHELMont Saint-Michel – Góra św. Michała Praktycznie – to eBook będący zbiorem cennych informacji o jednym z najpiękniejszych miejsc świata. Wewnątrz znajdziesz zarówno skróconą, jak i wydłużoną wersję historii opactwa, a także garść ciekawostek, opis kościoła opackiego i legendy, które wprowadzą Cię w klimat tego miejsca. I oczywiście najważniejsze: informacje praktyczne – parking, noclegi, kalendarz przypływów i odpływów oraz kilka innych rzeczy o których warto pamiętać udając się na Wyspę. Z takim przygotowaniem wizyta na Mont Saint-Michel powinna być nieco łatwiejsza i przyjemniejsza. :) Kupując tego eBooka wspierasz rozwój mojej strony, za co bardzo dziękuję! 15,99 zł Artykuł wprowadzono: 24 maja 2020 Monumentalne opactwo św. Michała Archanioła od wieków dominuje nad noszącą tę samą nazwę zatoką. Historia Mont-Saint-Michel jest nierozerwalnie związana z dziejami Francji – od wczesnego średniowiecza po współczesną kwarantannę – ale też z otaczającą naturą. Mont-Saint-Michel stanowi niezwykły przykład potęgi człowieka i natury. Kamienne miasteczko i przede wszystkim górujący nad zatoką klasztor ukazują ludzką determinację i siłę intelektu – zbudowanie kompleksu imponujących budynków na kamienistym wzgórzu, będącym na dodatek przez dużą część czasu wyspą, wymagało ogromnych umiejętności ze strony średniowiecznych architektów i budowniczych. Ale zwiedzanie tego ponadtysiącletniego miasteczka wywołuje nie tylko zachwyt nad potęgą romańskich i gotyckich budowli, ale też nad naturą: ciągnącym się po horyzont widokiem na zatokę, kołującymi nad opactwem ptakami i wreszcie nieubłaganym rytmem przypływów i odpływów, które od wieków na przemian łączą wzgórze z lądem i zmieniają je w wyspę. Majestatyczna sylwetka opactwa Saint-Michel stała się dzisiaj symbolem masowej turystyki – przedstawiana na kartkach pocztowych, przywoływana w reklamach promujących Francję. Przyciąga obecnie ponad dwa miliony turystów rocznie, z czego część wiosną, ale głównie latem. W szczytowym momencie na wyspie przebywa nawet 16 tysięcy osób dziennie. Ale napływ obcych na wyspę nie jest niczym nowym. Od wczesnego średniowiecza Mont-Saint-Michel było ważnym punktem pielgrzymkowym. W efekcie wokół opactwa na wzgórzu powstała wioska, która żyła – i żyje do dzisiaj – głównie z odwiedzających przyciąganych przez wiarę i niezwykły charakter wyspy, jej tajemniczą i burzliwą historię oraz niezwykłą architekturę opactwa. Od legendy do historii Jak głoszą średniowieczne przekazy i lokalne opowieści, historia Mont-Saint-Michel sięga starożytności. Wzgórze nosiło wówczas nazwę Mont-Tombe, czyli dosłownie we współczesnym francuskim „Góra Grób”, choć specjaliści wywodzą słowo „tombe” nie od łacińskiego „tumba” – „grób”, ale od indoeuropejskiego „tum”, czyli „pagórek”. Według przekazów miało się tu znajdować miejsce kultu druidów. Współczesne badania archeologiczne nie potwierdziły tych opowieści – pierwsze znane i udokumentowane ślady życia i kultu na wyspie pochodzą z VI w., kiedy na Mont-Tombe zamieszkali eremici. Ale prawdziwa historia opactwa sięga 708 roku, kiedy biskup Avranches, św. Aubert, nakazał wzniesienie na wyspie kaplicy poświęconej św. Michałowi Archaniołowi. Według legendy, to sam archanioł rozkazał biskupowi wznieść kościół na Mont-Tombe, na pamiątkę walki ze smokiem, która miała się tam zakończyć. Biskup, widząc, jak trudny jest to teren, uznał zadanie za niewykonalne i zaczął podejrzewać szatański podstęp. Archanioł powrócił więc do Auberta we śnie, powtarzając rozkaz i aby udowodnić swą „anielskość”, mocno nacisnął palcem głowę biskupa, pozostawiając mu dziwne wgłębienie, które nie zniknęło po przebudzeniu (czaszkę z tajemniczą dziurą do dziś można oglądać w bazylice Saint-Gevrais w Avranches). Ów namacalny dowód przekonał biskupa i na jego polecenie zbudowano kościół, a konsekrowano go w 709 roku. W 710 roku po raz pierwszy odnajdujemy zapisaną nową nazwę wzgórza: Mons Sancti Michaeli in periculo maris. Kościół na „Wzgórzu Świętego Michała od niebezpieczeństw na morzu” miał chronić pielgrzymów od zagrożeń, jakie niosły za sobą wody zatoki. Z czasem nazwa ta została skrócona do znanej nam obecnie: Mont-Saint-Michel – Wzgórze Świętego Michała. Początki i wczesna historia opactwa nikną więc w mrokach pamięci i zagmatwanych legendach. Znana nam dzisiaj monumentalna gotycka budowla przykryła niemal wszystkie pozostałości wcześniejszych konstrukcji, choć od czasu do czasu archeologom udaje się odnaleźć ślady przeszłości, jak odkryta pod koniec XIX w. kaplica Notre-Dame-sous-Terre czy odsłonięty w niej w 1970 roku fragment muru będący być może pozostałością po pierwotnej budowli zleconej przez biskupa Auberta. Na przestrzeni wieków opactwo nieustannie przebudowywano, co wiązało się zarówno ze stanem budynków (źle zbudowane lub źle konserwowane fragmenty kilkukrotnie się zawalały), jak i ze zmianami w życiu religijnym i politycznym. W 956 lub 966 roku opactwo przejęli benedyktyni, którzy z czasem uczynili z niego ważne centrum kulturowe i religijne, przyciągające pielgrzymów z całej Europy, tym bardziej że Mont-Saint-Michel było nie tylko docelowym miejscem pielgrzymek, ale również jednym z najważniejszych punktów na Szlaku św. Jakuba. Opactwo przeżyło wiele dramatycznych chwil, zwłaszcza w czasie licznych wojen toczonych w regionie. Na początku XIII wieku, w trakcie konfliktu między Filipem II Augustem a Janem bez Ziemi, Gwidon z Thouars zmasakrował ludność wyspy, a nie mogąc przełamać obrony opactwa, podpalił wioskę, przez co spłonęły również zabudowania kościelne. 100 lat później rozpoczęła się wojna stuletnia, w trakcie której opactwo wielokrotnie oblegano (jedno z oblężeń trwało… 30 lat), ale też umacniano i rozbudowywano. W efekcie Mont-Saint-Michel pozostało jedynym ufortyfikowanym miejscem w Normandii, które w czasie wojny stuletniej nie zostało zdobyte. Z czasem jednak wzgórze zaczęło tracić znaczenie militarne i religijne. Pielgrzymi przestali przybywać, mnisi opuszczali opactwo, w XVIII wieku pozostawała ich tam ledwie garstka, zaś opactwo zamieniło się w więzienie, które zaczęto nazywać „Bastylią mórz”. Paradoksalnie być może to właśnie ocaliło Mont-Saint-Michel w trakcie rewolucji. W przeciwieństwie bowiem do wielu innych budowli religijnych, które zburzono, wykorzystano jako źródło materiałów budowlanych czy po prostu popadły w ruinę, Mont-Saint-Michel przetrwało, choć zamienione w ponure, budzące grozę więzienie. Pozostało nim przez kolejne dekady i dopiero Napoleon III w 1863 roku zdecydował o jego zamknięciu, zarówno ze względu na protesty w związku z warunkami, w jakich przetrzymywani byli więźniowie, jak i na niegodne wykorzystanie takiego miejsca (Victor Hugo stwierdził, że patrząc na więzienie w takim miejscu, „mamy wrażenie, że patrzymy na ropuchę w relikwiarzu”) oraz ze względu na problemy logistyczne. Opactwo było już wówczas w bardzo złym stanie. Pod koniec XIX wieku rozpoczęto prace konserwacyjne, których podjęli się dwaj uczniowie Viollet-le-Duca (słynny architekt odpowiedzialny za renowację Notre-Dame de Paris): Paul Gout i Édouard Corroyer. Wzmocniono strukturę budowli, odbudowano dzwonnicę i iglicę wielokrotnie niszczone w ciągu wieków przez pożary po uderzeniu pioruna. Odkryto również kaplicę Notre-Dame-sous-Terre („Nasza Pani pod Ziemią”), będącą najstarszym zachowanym w tak kompletnym stanie elementem wczesnych zabudowań. Wreszcie wykonano pozłacaną figurę Archanioła Michała, wysoką na 3,5 m i ważącą 800 kg, którą umieszczono na szczycie iglicy. Na skrzydłach i wzniesionym mieczu umieszczono piorunochron – Archanioł Michał dosłownie chroni więc swoje opactwo przed burzą. Pułapka na turystów Pod koniec XIX wieku Mont-Saint-Michel zaczęło się odradzać jako miejsce pielgrzymek, choć raczej już turystów we współczesnym znaczeniu. W 1880 roku ukończono niezatapialną w czasie przypływów drogę, którą kursował tramwaj parowy. W 1922 roku w opactwie ponownie zaczęto odprawiać msze, a w 1966 z okazji obchodów tysiąclecia powstania Mont-Saint-Michel Francja udzieliła zgody na powrót mnichów. 15 zakonników przysłanych z innych opactw spędziło wówczas na wzgórzu rok, celebrując tysiąclecie obecności benedyktynów na wyspie. Dzięki podpisanej w 1969 roku umowie grupa mnichów i mniszek zamieszkała na wzgórzu na stałe, choć z czasem coraz mniej wśród nich było benedyktynów. Ostatecznie w 2001 roku w opactwie zadomowili się przedstawiciele i przedstawicielki Monastycznych Wspólnot Jerozolimskich. Początek lat 2000 był dla Mont-Saint-Michel ważny także z innego powodu: wzgórze zaczęło odzyskiwać wyspiarski charakter. Zbudowana w XIX wieku droga zaburzała cyrkulację wody w zatoce, sprawiając, że gromadziły się w niej osady i stopniowo ją zasypywały. Zdecydowano się na rozbiórkę starej drogi i zbudowano nową groblę oraz specjalny system zapór, które podnoszą się i opuszczają zgodnie z rytmem przypływów i odpływów, pozwalając na swobodny ruch wody, jednocześnie oczyszczając zatokę z nagromadzonych osadów. Wokół projektu nie brakowało polemiki skoncentrowanej częściowo na kwestii, czy taka inwestycja rzeczywiście ma sens i okaże się skuteczna, a przede wszystkim na wpływie tej decyzji na turystykę. Zwiedzający bowiem coraz liczniej odwiedzają opactwo: w 1860 roku do Mont docierało około 10 tys. osób rocznie, w 1908 roku liczba ta przekroczyła 100 tys. W 1979 roku wzgórze wraz zatoką wpisano na listę światowego dziedzictwa UNESCO, co dodatkowo zwiększyło prestiż miejsca. Obecnie jest to jedna z ulubionych atrakcji turystycznych we Francji, ale też swoista „pułapka na turystów”, jak określił to w rozmowie z Le Figaro Joël Lerognon, właściciel restauracji „La ferme Saint-Michel”. Częściowo problem wynika zapewne z monopolu handlowo-politycznego, jaki zapanował na wyspie: trzy rodziny posiadają większość hoteli, restauracji i innych punktów usługowych i handlowych, a ich przedstawiciele latami zajmowali fotel mera. I choć miasteczko zarabia na turystach gigantyczne pieniądze, co roku gmina mająca 4 km2 powierzchni notuje wpływy z turystyki sięgające 80 milionów euro, nie przekłada się to na jakość proponowanej oferty. – Obsługa turystów i proponowane im jedzenie są marne. Mieszkańcy wzgórza mają zasadę: klienci przychodzą tylko raz, więc trzeba ich oskubać – stwierdził Joël Lerognon, dodając, że obecna sytuacja kwarantanny, chociaż dramatyczna z punktu widzenia ekonomii, może stać się okazją do zmian. Opustoszała samotnia Obecnie Mont-Saint-Michel opustoszało. Na szczycie długich schodów prowadzących do górnego kościoła wisi kartka: „Z powodu epidemii publiczne nabożeństwa zostały odwołane. Bracia i siostry modlą się za wszystkich”. Na wyspie, poza starszym małżeństwem mieszkającym na miejscu na stałe i patrolami policji oraz żandarmerii, pozostało obecnie pięciu braci i sześć sióstr z Monastycznych Wspólnot Jerozolimskich. Mnisi i mniszki wysłuchali wspólnie przemówienia Emmanuela Macrona przez internet i jak wyjaśnił w rozmowie telefonicznej z AFP brat Théophane: „Biorąc pod uwagę, co się dzieje, my również ograniczyliśmy przemieszczanie się do absolutnie niezbędnego minimum. W życiu monastycznym jesteśmy przyzwyczajeni do samotności i ciszy, nie boimy się tego. Ale dla wielu naszych rodaków cisza i samotność są przerażające. Wielu ludzi przeżywa teraz trudne chwile, modlimy się za nich”. Ale brat Théophane zauważył też inne zjawisko: „Cisza sprawia, że odnajdujemy dźwięki natury, ptaków, morza”. Po raz pierwszy od wieków Mont-Saint-Michel ponownie stał się prawdziwą samotnią, której rytm życia wyznaczają natura i modlitwa. Magda Sawczuk Najpopularniejsze Zobacz także Mont Saint-Michel to skalista wyspa w północno-zachodniej Francji, położona na styku Normandii i Bretanii, na której w czasach średniowiecza powstało opactwo. Wzniesiony na skałach kościół znany jest na całym świecie, przez co zajmuje drugie miejsce (zaraz po Paryżu) pod względem najczęściej odwiedzanych atrakcji turystycznych Francji. Duże pływy morskie w tym rejonie sprawiają, że Mont Saint Michel jest wyspą tylko podczas przypływu. Łączy ją wtedy z lądem współcześnie wzniesiona grobla. W czasie odpływu wody cofają się na tyle, że wyspę obejść można dookoła, stąpając po skałach i grząskich piaskach dna miejsce zafascynowało nas na tyle, że postanowiliśmy podzielić się z Wami praktycznymi poradami dotyczącymi wizyty na wyspie. Mamy nadzieję, że zainspirują Was do wyprawy w te podaje, że pierwsze poświęcone św. Michałowi Archaniołowi sanktuarium wybudował w tym miejscu biskup Aubert, w 709r., z inicjatywy samego świętego. Podobno duchowny dwukrotnie miał zlekceważyć prośbę archanioła. Dopiero za trzecim razem, gdy objawił się on biskupowi i dotknął palcem jego głowy, wypalając w niej dziurę, biskup postanowił zabrać się do działania. Trudno stwierdzić co z tej opowieści jest prawdą, ale czaszka biskupa Auberta, w której znajduje się otwór, przechowywana jest w katedrze do dziś. W 966r. książę Ryszard I założył na wyspie opactwo benedyktyńskie. Przez kolejnych pięć wieków klasztor był rozbudowywany. Stał się celem pielgrzymek, a także ważnym punktem na kulturalnej i religijnej mapie regionu. W 1791r., w konsekwencji rewolucji francuskiej opactwo zamieniono w owiane złą sławą więzienie. Zamknięto je w 1863r., a sto lat później pojawili się tu znów benedyktyni. Dziś Mont St-Michel zamieszkują zakonnicy Monastycznej Wspólnoty Mont Saint-Michel dotrzeć można na wiele sposobów. Pierwszy z nich to oczywiście samochód. Warto zaplanować sobie wizytę w opactwie jako część dłuższej wyprawy po atrakcjach Normandii czy Bretanii, których w okolicach nie brakuje, ale gdybyśmy chcieli dotrzeć bezpośrednio, to odległość np. z Poznania wynosi 1600 km w jedną starym Fiatem Panda, przy opcji unikania opłat, spalaniu 7l/100km i cenie paliwa 4,5zł/l) przejazd i powrót wynosi 1000zł. Alternatywnie, można wybrać się do Francji samolotem, np. tanią linią – Wizzair, lądującą na lotnisku Paryż-Beauvais. Koszt biletu to ok. 300zł w dwie strony. Do tego należy dodać wynajem samochodu na lotnisku – ok 200zł za jeden dzień i doliczyć koszt paliwa (Beauvais- Mt Saint Michel w dwie strony to ok 700km)NOCLEGIHotele w obrębie twierdzy Mt Saint Michel są dość drogie np.: -La Mere Poulard-190- 550 euro-Hotel du Guesclin -210euro Można nocować w obiektach turystycznych przy parkingu: -Le Relais Saint Michele- 270-560 euro -Hotel Gabriel- Le Mont Saint Michele- 500zł -Hotel Le Relais du Roy- 500zł -Hotel Mercury Mont Sain Michele- 500zł My polecamy noclegi w domach prywatnych wzdłuż drogi nr 776 (dostępne także przez popularne portale rezerwacyjne), rozciągających się na odległość do 10km od wyspy. Ceny zaczynają sie od 50-60 euro za dwie osoby ze w Mont Saint-Michel bez zwiedzenia opactwa mijałaby się z celem, ale chyba nikt z odwiedzających nie chce ominąć tej atrakcji. Zabudowania klasztorne zajmują kilka poziomów, odzwierciedlając bogatą historię tego zwiedzać można codziennie za wyjątkiem 25 grudnia i 1 stycznia, w godzinach:-od 2 maja do 31 sierpnia – – 1 września do 30 kwietnia – – normalny: 10 euro, bilet ulgowy: 8 euroJeśli chcielibyśmy posłuchać wyjątkowo pięknych pieśni śpiewanych przez mnichów i mniszki w wielogłosie (aż zastanawialiśmy się przez chwilę, czy w kryteriach przyjmowania do wspólnoty zakonnej nie jest wymagany dobry słuch muzyczny…), warto pojawić się w kościele, będącym na początku drogi zwiedzających w trakcie mszy (od wtorku do soboty o w niedziele o Można również wziąć udział w nieszporach (od wtorku do soboty o Aby dostać się na nieszpory nie potrzebujemy biletu. Wystarczy być przy bramie opactwa ok. 10 minut przed opactwa dostarczy nam już i tak wystarczająco dużo atrakcji. Gdyby jednak jeszcze było mało, możemy wybrać inne, nieduże muzea np. Archeoscope, Muzeum Historii, czy Muzeum Morskie. My natomiast polecamy sprawdzić tabelę pływów i jeśli natura nam na to pozwoli, wybrać się na wycieczkę dookoła tu przede wszystkim flagowe w Bretanii Galettes – gryczane naleśniki z szynką, serem, jajkami i warzywami. Możemy się nimi raczyć zarówno w droższych restauracjach i hotelach (np. Mere Poulard; 30 euro; potrzebna wcześniejsza rezerwacja), jak i tanich barach w dolnej części miasta. Jesteśmy we Francji, dlatego spotkamy tu również Crêpes – czyli kolejne naleśniki, tym razem bardzo cienkie, z mąki pszennej, podawane na pełnego Menu obiadowego zaczynają się od 20 euro za PRAKTYCZNEJeśli nie jesteśmy pielgrzymem ani cyklistą, ani też nie bierzemy udziału w wycieczce zorganizowanej, musimy zostawić auto na ogromnym, płatnym parkingu. Nie da się tego niestety obejść; w okolicy brak jest alternatywnych miejsc postojowych, chyba, że poruszamy się traktorem…Parking: do 30 min- darmowy do 2h- 6,3 euro do 24h- 11,70 euro od 24 do 48h- 23,40 euro Spod parkingu odjeżdża specjalny, darmowy autobus dowożący zwiedzających pod wyspę, choć można sobie również zaplanować dłuższy spacer. Na parkingu widzieliśmy też wielu właścicieli kamperów i vanów, którzy spędzali na nim Wybierając się do Mt Saint-Michel warto zaplanować zwiedzanie wyspy jako jedyny punkt tego dnia. Zobaczenie wszystkiego zajmuje co najmniej kilka godzin, a wypadałoby zrobić przerwę żeby coś Jedzenie… jeśli chcemy zaoszczędzić i nie wydawać zbyt wiele na bary i restauracje, warto zrobić zakupy w sklepach znajdujących się w wioskach oddalonych od Mt. Saint Michel. Na samej wyspie i w okolicach parkingu ceny są dość mocno 53 razy w roku można obserwować przypływy na tyle duże, że jedyne połączenie wyspy z lądem stanowi 1,8 km grobla. Jeśli zależy nam na takim widoku, warto zastanowić się nad datą wizyty z Najlepiej wybrać się do Mt Saint Michel poza sezonem (o ile taki tu w ogóle istnieje). Wyspa ma niespełna 4km2, a rocznie odwiedza ją ponad 3 mln turystów. Lepiej więc ominąć szczyt sezonu i w mniejszym ścisku cieszyć się widokami. My odwiedziliśmy to miejsce na przełomie września i października. I bardzo dobrze trafiliśmy 😉 trzeba zobaczyć Mt Saint Michel nocą. Klasztor jest podświetlany od zmierzchu do północy przez cały rok. Stwórz swoją wymarzoną fototapetę do swojego salonu lub sypialni na wymiar z naszym generatorem i odmień wygląd swojego wnętrza! Fototapeta Opactwo Lerins na wyspie Saint-Honorat we Francji jest dostępna na wytrzymałych i wysokich materiałach: lateks 140gm2, flizelina 200g/m2, flizelina 350g/m2, winyl 350g/m2, samoprzylepna i wielu innych, które posiadają doskonałe nasycenie kolorów. Fototapeta zostanie wykonana wg Twoich wytycznych na wybranym materiale. Dzięki naszemu generatorowi możesz wybrać nie tylko interesujący Cię rozmiar i materiał fototapety ale także dowolnie zmienić jej kolorystykę, nasycenie barw oraz wyszukać podobną fototapetę pasującą do przedstawionej grafiki. Możesz dodać również nakładkę 3D na grafikę dzięki, której stworzysz unikatową fototapetę 3D. Dzięki temu możesz być pewny, że Twoja fototapeta na wymiar będzie jedyna w swoim rodzaju i zostanie wykonana specjalnie dla Ciebie. Możliwość indywidualnej edycji fototapety pozwoli Ci z łatwością dopasować do stylistyki wnętrza i charakteru pomieszczenia co z pewnością podkreśli niepowtarzalny styl każdej aranżacji.

francja opactwo na wyspie